Pokrewne
- Strona Główna
- Dziennik Trojkowej Bridget Jones czyli Brygidy Janoskiej red H Gizy
- Lynch Jennifer Sekretny dziennik Laury Palmer
- ÂŒw. Faustyna Kowalska DZIENNICZEK DUCHOWY
- ÂŒw. Faustyna Kowalska DZIENNICZEK DUCHOWY(1)
- Lem Stanislaw Dzienniki gwiazdowe t.1 (SCAN d
- Lem Stanislaw Dzienniki gwiazdowe t.2 (SCAN d
- Sw. Faustyna Kowalska DZIENNICZEK DUCHOWY
- Czjkowski Dębczyński Zbigniew Dziennik Powstańca
- Joanna Chmielewska Lesio
- Chen James Essentials Of Foreign Exchange Trading
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- euro2008.keep.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.TakpostÄ™puje Hitler* WedÅ‚ug niektórych autorów Herbert von Bose byÅ‚ jednym z trzech redaktorów przemówienia Papena wMarburgu.PozostaÅ‚ymi mieli być Edgar Jung i Erich Klausener.Wszyscy trzej zginÄ™li.z ludzmi, których podejrzewa o zdradÄ™.Papen wyraziÅ‚ siÄ™ również bardzo krytycznie oNeuracie, który jego zdaniem nic nie robi".Ponieważ wóz Papena staÅ‚ przed ambasadÄ…prawie godzinÄ™, dziennikarze amerykaÅ„scy dowiedzieli siÄ™ o jego wizycie i zawiadomili o niejtelegraficznie swoje redakcje.Tajna policja niemiecka wie już zapewne dużo wiÄ™cej na tentemat.16 lipca 1934.PoniedziaÅ‚ek.Lunch w domu z rosyjskim ambasadorem, który w przyszÅ‚Ä… niedzielÄ™ wraca na staÅ‚e dokraju.Jego nazwisko wymawia siÄ™ Khinchuck", nie sÄ…dzÄ™ jednak, żeby siÄ™ tak samo pisaÅ‚o.Nie jest komunistÄ…, ale dzielnie walczy w obronie interesów komunizmu.Obecny byÅ‚ także brytyjski ambasador sir Eryk Phipps i pan Harry Hopkins, który, jak siÄ™zdaje, cieszy siÄ™ peÅ‚nym zaufaniem prezydenta Roosevelta.Sir Eryk byÅ‚ jak zwyklemaÅ‚omówny.Pan Hopkins byÅ‚ bardzo miÅ‚y; wyraziÅ‚ zadowolenie, że nie zamówiliÅ›my muspotkania z Hitlerem, jak o to prosiÅ‚ telegraficznie.PowiedziaÅ‚, że wstydziÅ‚by siÄ™ podać rÄ™kÄ™temu mordercy.Inny gość, George Harrison, prezes Federal Reserve Bank z Nowego Jorku, byÅ‚ bardziejliberalny w swych poglÄ…dach filozoficznych, niż przypuszczaÅ‚em, ale za to bardzozafrasowany tym, że Anglia kazaÅ‚a Niemcom pÅ‚acić sobie 6 7 procent od pożyczonych im wramach planu Dawesa-Yunga 100 milionów dolarów, podczas gdy wierzyciele amerykaÅ„scy,którzy w ramach tego samego planu pożyczyli Niemcom 200 milionów dolarów, nieotrzymujÄ… żadnych odsetek.Za dwa dni razem z prezesem Banku Anglii, Montagu Nor-manem jedzie do Ameryki.Norman uważa, że rzÄ…d brytyjski popeÅ‚niÅ‚ bÅ‚Ä…d, żądajÄ…cuprzywilejowania angielskich wierzycieli.O 5.30 przekazaÅ‚em Neurathowi protest rzÄ…du Stanów Zjednoczonych, którego zdaniemNiemcy nie powinni pÅ‚acić odsetek wierzycielom brytyjskim, jeżeli nie sÄ… w stanie pÅ‚acić ichwierzycielom amerykaÅ„skim.Neuratha martwi ta sprawa w równym stopniu, co mnie.Orientuje siÄ™ doskonale, że jeżeli sytuacja siÄ™ nie zmieni, Niemcy nie bÄ™dÄ… w stanie pÅ‚acić wogóle żadnych zobowiÄ…zaÅ„.ByÅ‚em u ministra tylko 10 minut.17 lipca 1934.Wtorek.ByÅ‚em na lunchu wydanym przez François-Ponceta na cześć Chinczuka; wÅ›ród goÅ›ci byÅ‚ sirEryk Phipps, jak również ambasador Hiszpanii.ByÅ‚a to jak najbardziej konwencjonalna iprotokolarna impreza.Przy stole mówiÅ‚o siÄ™ wiÄ™cej o tym, co byÅ‚o kiedyÅ› niż o obecnejsytuacji w Europie.Gdy caÅ‚e towarzystwo przeszÅ‚o na pół godziny do sali recepcyjnej, sirEryk Phipps wziÄ…Å‚ mnie na stronÄ™ i zapytaÅ‚, czy moim zdaniem korpus dyplomatyczny nie po-winien w pazdzierniku poprosić swego dziekana, tzn.Nuncjusza, żeby wyjaÅ›niÅ‚ w niemieckimMinisterstwie Spraw Zagranicznych, czy nie powinniÅ›my zaprzestać przyjmowania w naszychdomach niemieckich osób urzÄ™dowych, a to z uwagi na oÅ›wiadczenie Kanclerza potÄ™piajÄ…ceudziaÅ‚ Niemców w dyplomatycznych przyjÄ™ciach.Przyznawszy, że taki krok z naszej stronypowinien być dokonany, dodaÅ‚em: Uważam, że powinniÅ›my siÄ™ wszyscy równieżporozumieć co do ograniczenia wielkich obiadów i przyjęć".ZgodziÅ‚ siÄ™ z tym.Zobaczymy,co z tego wyjdzie.Niemcy teraz na pewno bojÄ… siÄ™ pokazywać w domach obcychdyplomatów.19 lipca 1934.Czwartek.ByliÅ›my z żonÄ… gośćmi niemieckich bankierów na obiedzie w rezydencji Manna w Dahlem.Ku memu zdziwieniu obecny byÅ‚ również von Ribbentrop, zaufany negocjator Hitlera.ByÅ‚ zlekka zdenerwowany: w pazdzierniku wybiera siÄ™ do Stanów Zjednoczonych; w rozmowiepodkreÅ›liÅ‚ fakt, że Stany Zjednoczone majÄ… zÅ‚ota za 8 miliardów dolarów, a Niemcy tylko za20 milionów! Jak wasz kraj może w ogóle na coÅ› narzekać?"WróciliÅ›my do domu pod silnym wrażeniem, że bankierzy obawiajÄ… siÄ™, że Niemcy siÄ™zaÅ‚amiÄ….Nikt nie wierzy, żeby Hitler potrafiÅ‚ pokierować losami tego kraju.22 lipca 1934.Niedziela.Przez dwie godziny byÅ‚em w biurze.O 12.30 poszedÅ‚em na pół godziny na spacer doTiergartenu: widać byÅ‚o, jak park odÅ›wieżyÅ‚ siÄ™ po deszczu, który spadÅ‚ ubiegÅ‚ej nocy; chociażwiÄ…zy, dotkniÄ™te jakÄ…Å› dziwnÄ… chorobÄ…, nic siÄ™ nie poprawiÅ‚y.O 1.30 zasiedliÅ›my doniedzielnego obiadu w towarzystwie pana Diehna oraz kilku profesorów i innych osób,którym towarzyszyÅ‚y ich żony.Chociaż nikt nie lubi na ogół być szczery w obecnoÅ›ci Diehna,wszyscy ostro krytykowali ustrój hitlerowski i jego barbarzyÅ„stwo, twierdzÄ…c, że czegoÅ›podobnego nie byÅ‚o od czasów Å›redniowiecza [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl agnieszka90.opx.pl
.TakpostÄ™puje Hitler* WedÅ‚ug niektórych autorów Herbert von Bose byÅ‚ jednym z trzech redaktorów przemówienia Papena wMarburgu.PozostaÅ‚ymi mieli być Edgar Jung i Erich Klausener.Wszyscy trzej zginÄ™li.z ludzmi, których podejrzewa o zdradÄ™.Papen wyraziÅ‚ siÄ™ również bardzo krytycznie oNeuracie, który jego zdaniem nic nie robi".Ponieważ wóz Papena staÅ‚ przed ambasadÄ…prawie godzinÄ™, dziennikarze amerykaÅ„scy dowiedzieli siÄ™ o jego wizycie i zawiadomili o niejtelegraficznie swoje redakcje.Tajna policja niemiecka wie już zapewne dużo wiÄ™cej na tentemat.16 lipca 1934.PoniedziaÅ‚ek.Lunch w domu z rosyjskim ambasadorem, który w przyszÅ‚Ä… niedzielÄ™ wraca na staÅ‚e dokraju.Jego nazwisko wymawia siÄ™ Khinchuck", nie sÄ…dzÄ™ jednak, żeby siÄ™ tak samo pisaÅ‚o.Nie jest komunistÄ…, ale dzielnie walczy w obronie interesów komunizmu.Obecny byÅ‚ także brytyjski ambasador sir Eryk Phipps i pan Harry Hopkins, który, jak siÄ™zdaje, cieszy siÄ™ peÅ‚nym zaufaniem prezydenta Roosevelta.Sir Eryk byÅ‚ jak zwyklemaÅ‚omówny.Pan Hopkins byÅ‚ bardzo miÅ‚y; wyraziÅ‚ zadowolenie, że nie zamówiliÅ›my muspotkania z Hitlerem, jak o to prosiÅ‚ telegraficznie.PowiedziaÅ‚, że wstydziÅ‚by siÄ™ podać rÄ™kÄ™temu mordercy.Inny gość, George Harrison, prezes Federal Reserve Bank z Nowego Jorku, byÅ‚ bardziejliberalny w swych poglÄ…dach filozoficznych, niż przypuszczaÅ‚em, ale za to bardzozafrasowany tym, że Anglia kazaÅ‚a Niemcom pÅ‚acić sobie 6 7 procent od pożyczonych im wramach planu Dawesa-Yunga 100 milionów dolarów, podczas gdy wierzyciele amerykaÅ„scy,którzy w ramach tego samego planu pożyczyli Niemcom 200 milionów dolarów, nieotrzymujÄ… żadnych odsetek.Za dwa dni razem z prezesem Banku Anglii, Montagu Nor-manem jedzie do Ameryki.Norman uważa, że rzÄ…d brytyjski popeÅ‚niÅ‚ bÅ‚Ä…d, żądajÄ…cuprzywilejowania angielskich wierzycieli.O 5.30 przekazaÅ‚em Neurathowi protest rzÄ…du Stanów Zjednoczonych, którego zdaniemNiemcy nie powinni pÅ‚acić odsetek wierzycielom brytyjskim, jeżeli nie sÄ… w stanie pÅ‚acić ichwierzycielom amerykaÅ„skim.Neuratha martwi ta sprawa w równym stopniu, co mnie.Orientuje siÄ™ doskonale, że jeżeli sytuacja siÄ™ nie zmieni, Niemcy nie bÄ™dÄ… w stanie pÅ‚acić wogóle żadnych zobowiÄ…zaÅ„.ByÅ‚em u ministra tylko 10 minut.17 lipca 1934.Wtorek.ByÅ‚em na lunchu wydanym przez François-Ponceta na cześć Chinczuka; wÅ›ród goÅ›ci byÅ‚ sirEryk Phipps, jak również ambasador Hiszpanii.ByÅ‚a to jak najbardziej konwencjonalna iprotokolarna impreza.Przy stole mówiÅ‚o siÄ™ wiÄ™cej o tym, co byÅ‚o kiedyÅ› niż o obecnejsytuacji w Europie.Gdy caÅ‚e towarzystwo przeszÅ‚o na pół godziny do sali recepcyjnej, sirEryk Phipps wziÄ…Å‚ mnie na stronÄ™ i zapytaÅ‚, czy moim zdaniem korpus dyplomatyczny nie po-winien w pazdzierniku poprosić swego dziekana, tzn.Nuncjusza, żeby wyjaÅ›niÅ‚ w niemieckimMinisterstwie Spraw Zagranicznych, czy nie powinniÅ›my zaprzestać przyjmowania w naszychdomach niemieckich osób urzÄ™dowych, a to z uwagi na oÅ›wiadczenie Kanclerza potÄ™piajÄ…ceudziaÅ‚ Niemców w dyplomatycznych przyjÄ™ciach.Przyznawszy, że taki krok z naszej stronypowinien być dokonany, dodaÅ‚em: Uważam, że powinniÅ›my siÄ™ wszyscy równieżporozumieć co do ograniczenia wielkich obiadów i przyjęć".ZgodziÅ‚ siÄ™ z tym.Zobaczymy,co z tego wyjdzie.Niemcy teraz na pewno bojÄ… siÄ™ pokazywać w domach obcychdyplomatów.19 lipca 1934.Czwartek.ByliÅ›my z żonÄ… gośćmi niemieckich bankierów na obiedzie w rezydencji Manna w Dahlem.Ku memu zdziwieniu obecny byÅ‚ również von Ribbentrop, zaufany negocjator Hitlera.ByÅ‚ zlekka zdenerwowany: w pazdzierniku wybiera siÄ™ do Stanów Zjednoczonych; w rozmowiepodkreÅ›liÅ‚ fakt, że Stany Zjednoczone majÄ… zÅ‚ota za 8 miliardów dolarów, a Niemcy tylko za20 milionów! Jak wasz kraj może w ogóle na coÅ› narzekać?"WróciliÅ›my do domu pod silnym wrażeniem, że bankierzy obawiajÄ… siÄ™, że Niemcy siÄ™zaÅ‚amiÄ….Nikt nie wierzy, żeby Hitler potrafiÅ‚ pokierować losami tego kraju.22 lipca 1934.Niedziela.Przez dwie godziny byÅ‚em w biurze.O 12.30 poszedÅ‚em na pół godziny na spacer doTiergartenu: widać byÅ‚o, jak park odÅ›wieżyÅ‚ siÄ™ po deszczu, który spadÅ‚ ubiegÅ‚ej nocy; chociażwiÄ…zy, dotkniÄ™te jakÄ…Å› dziwnÄ… chorobÄ…, nic siÄ™ nie poprawiÅ‚y.O 1.30 zasiedliÅ›my doniedzielnego obiadu w towarzystwie pana Diehna oraz kilku profesorów i innych osób,którym towarzyszyÅ‚y ich żony.Chociaż nikt nie lubi na ogół być szczery w obecnoÅ›ci Diehna,wszyscy ostro krytykowali ustrój hitlerowski i jego barbarzyÅ„stwo, twierdzÄ…c, że czegoÅ›podobnego nie byÅ‚o od czasów Å›redniowiecza [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]