[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Od ciebie zależy, czy powiesz, co czu­jesz, jeśli chcesz, by o tym wiedział, i czy określisz, czego od niego oczekujesz.Założenia okradają cię też z procesu komunikacji.Jeśli zakładasz, że znasz życzenia drugiej osoby, jest prawdopo­dobne, że nie zapytasz o nie.Stracisz okazję do przeprowa­dzenia zasadniczych, służących poznaniu się rozmów, które splatając się, tworzą niewidoczną osnowę, w sposób szcze­gólny łącząc dwie osoby.Założenia ucinają proces poszuki­wania informacji i dławią ducha otwartości.W niemal wszystkich związkach, które przez lata „napra­wiałam", założenia, domysły i oczekiwania były źródłem nie­porozumień.Tak naprawdę, jeśli między partnerami powsta­je konflikt, to prawie zawsze z powodu nieuświadomionych założeń i domysłów; najczęściej jest rezultatem niesformułowanych oczekiwań.Oto kilka przykładów.Sprawdź, czy nie rozpoznajesz w nich kogoś znajomego.Darren chciał zaprosić Holly na specjalne spotkanie, by uczcić sześciomiesięczny „jubileusz" ich znajomości.Zare­zerwował stolik w ekskluzywnej restauracji, zakładając, że Holly to się spodoba.W jego przekonaniu każdemu przypa­dłaby do gustu kolacja w najelegantszym lokalu w mieście.Kiedy powiedział Holly, dokąd się wybiorą, była rozczaro­wana, gdyż zakładała, że Darren będzie wolał pójść do ci­chej, nastrojowej knajpki, tak jak chciała ona.Samantha była romantyczką.Uważała, że jeśli mężczyź­nie zależy na kobiecie, to wyraża to w odpowiedni sposób, obdarowując ją kwiatami, recytując wiersze miłosne i spra­wiając miłe niespodzianki drobnymi upominkami.Mark na­tomiast był realistą i jego sposób wyrażania miłości polegał raczej na różnych praktycznych działaniach.Na przykład posyłał jej Poradnik Konsumenta, zawierający opis różnych typów sekretarek automatycznych, bo wiedział, że zamierza­ła kupić.Na walentynki dostała w prezencie nowe buty, by było jej ciepło w nogi przez całą zimę.Samantha zawsze czu­ła się zawiedziona, bo Mark nie pasował do jej wyobrażeniao romantycznym księciu, a Mark stale był sfrustrowany, bo nie umiał pojąć, co robi źle.Matka Briana przez całe swoje życie zajmowała się do­mem i wychowaniem dzieci.Gdy ożenił się z Jessie, po pro­stu założył sobie z góry, że ona przyjmie podobną rolę w ich rodzinie.Jednak Jessie uwielbiała swoją pracę dziennikarkii mimo że zdecydowanie chciała mieć dzieci, nie zamierzała rezygnować z kariery i zajmować się wyłącznie domem.Choć znała wiele kobiet, które tak zdecydowałyby, i szano­wała ich wybór, wiedziała, że w jej przypadku jest to niemoż­liwe.Brian i Jessie znaleźli się w impasie: ona była zła na nie­go, że narzuca jej własne oczekiwania, a on był zły na nią, że nie odpowiada jego wyobrażeniom o tym, jaka „powinna być" żona.Droga wyjścia z pułapki założeńAntidotum na założenia obejmuje trzy części: świadomość, sprawdzanie i komunikację.By stać się świadomym swych założeń, musisz najpierw dostrzec, gdzie występuje rozbież­ność między twymi oczekiwaniami a rzeczywistością, na­stępnie musisz wyłuskać założenia leżące u podłoża twych oczekiwań.Popatrzmy na Samanthę, która była rozczarowa­na, gdy Mark nie przysyłał jej kwiatów na Walentynki.Prze­czytaj uważnie, jak przeprowadziłam ją przez proces uświadamiania założeń:- Jak się czujesz?Samantha: Zawiedziona.- Dlaczego?Samantha: Nie dostałam kwiatów.- Co dla ciebie oznacza otrzymywanie kwiatów?Samantha: Że jestem kochana.- Czy mówiłaś o tym Markowi?Samantha: Nie, ale on powinien wiedzieć.Po ujawnieniu jej założenia, że Mark powinien wiedzieć, czego ona chce, i leżącego głębiej przekonania, że kwiaty równają się miłości, Samantha stała się świadoma niewypo­wiedzianego oczekiwania, że Mark obdaruje ją kwiatami na Walentynki.Zakładała, że on po prostu będzie zachowywał się zgodnie z jej wyobrażeniami, albo dlatego, że ma takie same, albo dlatego, że będzie czytał w jej myślach.Gdy już wydobędziesz i ujawnisz ukryte założenie, dobrze byłoby sprawdzić, czy nadal uważasz je za własne.Jeśli nie, możesz je odrzucić, razem z wynikającymi zeń oczekiwania­mi.Jeśli zaś nadal przy nim trwasz, wówczas zakomunikuj je partnerowi.Dzięki temu będziecie mogli wspólnie ustalić, co byłoby do przyjęcia dla każdego z was.Samantha uświado­miła sobie, że choć kwiaty sprawiają jej radość, ich brak to nie powód do smutku ani dowód, że nie jest kochana.Od­rzuciła swoje założenie, iż kwiaty oznaczają miłość.Jednak po zbadaniu swoich przekonań i przyjętych zało­żeń Samantha mogła równie dobrze dojść do wniosku, że kwiaty są rzeczywiście niezbędne do tego, by czuła się kocha­na.W takim wypadku powinna zakomunikować swoje ocze­kiwania Markowi, aby mógł on wybrać świadomie sposób uczczenia następnych Walentynek.Potrzeba bezpiecznego otoczeniaMożesz posiadać doskonałe umiejętności komunikacji, lecz na nic się one zdadzą, jeśli będziesz obawiać się korzystania z nich.Wyzwanie, jakim jest klarowna i jasna komunikacja, staje się o wiele trudniejsze, gdy odczuwasz lęk przed odrzuceniem, krytyką lub inną formą wrogości.By komunikacja była optymalna, musi odbywać się w bezpiecznym środowi­sku, w którym obydwoje partnerzy czują się pewnie, wyraża­jąc szczerze swoje myśli i uczucia.Mieć poczucie bezpieczeństwa oznacza, że możesz być w pełni tym, kim jesteś.Czujesz się zachęcana do tego, by bez ograniczeń wyrazić siebie, i jesteś gotowa podjąć ryzyko, odsłonić swoje wnętrze i pozwolić sobie na otwartość, bo wiesz, że nikt cię nie zrani.Czujesz się bezwarunkowo akcep­towana i w związku z tym masz odwagę wyjawić swoje naj­skrytsze myśli [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • agnieszka90.opx.pl