Pokrewne
- Strona Główna
- Moorcock Michael Zeglarz Morz Przeznaczenia Sagi o Elryku Tom III
- Moorcock Michael Zwiastun Bur Sagi o Elryku Tom VIII (SCAN da
- Cole Courtney Beautifully Broken. Tom 3. Zanim miłoć nas połšczy
- Moorcock Michael Znikajaca Wi Sagi o Elryku Tom V (SCAN dal 8
- Winston S. Churchill Druga Wojna Swiatowa[Tom 3][Księga 2][1995]
- Tom Clancy Jack Ryan, Jr. 05 Zwierzchnik [2014]
- [eBook] DirectX 3D Graphics Programming Bible
- Âśw. Jan Od Krzyża Dzieła
- Yeffeth Glenn Wybierz Czerwona Pigulke
- Dan Simmons Hyperion
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- marcelq.xlx.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.17, 26), aby byli jedno, jako i myjedno jesteśmy (J.17, 22).A więc Ojciec Jezusa stał się Ojcem Apostołów, a przez nich stał się naszymOjcem miłosierdzia.Teraz już Zbawiciel nazywa Apostołów braćmi swoimi,gdy po Zmartwychwstaniu objawia się Magdalenie i posyła ją z dobrą nowinązbawienia: Idz do braci moich i powiedz im: Wstępuję do Ojca mego i Ojcawaszego, do Boga mego i Boga waszego.(J.20, 17).Odtąd Jezus nazywa nasswymi braćmi nie tylko dlatego, że przyjął tę samą naturę ludzką, ale teżdlatego, że i On i my mamy wspólnego Ojca miłosiernego.Teraz już w Jezusie,przez Jezusa i za sprawą Jego mamy prawo mówić w prawdziwym tego słowaznaczeniu: Ojcze nasz! Ale oto Chrystus zapowiada, że opuści Apostołów (J.14, 19).Czy oni pozostaną sami? Gdy Jezus odejdzie czy nie utracą też i Ojca?Nie! Boski Zbawiciel obiecał im, że nie zostawi ich sierotami (J.14, 18) i ześleim Ducha Zwiętego, Ducha swego, którego Ojciec pośle w imię Syna (J.14, 26),a którego i Syn pośle (J.16, 7), który jest miłością w stosunku do Ojca i Syna (IJ.4, 8) i miłosierdziem w stosunku do ludzi (II II, q.30, a, 4), uświęcając ich iprzysposabiając na Synów Boga (J.7, 38 39).Oto niesłychana tajemnica,którą Apostołowie zaczęli zaraz głosić po zesłaniu Ducha Zw.i którą z koleimają głosić wszyscy duszpasterze w Kościele, jako główną treść ewangelii.2.Styl nauczania Najmiłosierniejszego ZbawicielaNa uwagę zasługuje styl Pana Jezusa.Po stylu poznajemy pisarza i mówcę.Otóżstyl Zbawiciela jest odmienny od stylu innych ludzi, a jego właściwością jestniezwykła prostota i namaszczenie.Prostota znamionuje rozum i mądrość Boga,a namaszczenie jego Boskie miłosierdzie.Nie znajdziemy nigdzie prostszegoa zarazem szczytniejszego stylu nad styl Chrystusa.Mimo, że w jego mowachnie ma wstępu ani podziałów, jednak zawsze jest jedność w założeniu i celu,jakim jest chwała Boża i zbawienie ludzi.Nie ma tam długich okresów,165zawiłych rozumowań i sylogizmów, lecz największe tajemnice podane są wkrótkich przypowieściach i niezwykle prostej formie.Zbawiciel odnajduje w każdej duszy jakby jakąś resztę wspomnień oBogu, do których nawiązuje i powoli rozwija coraz dokładniejsze pojęcie oNim, podkreślając przede wszystkim jego nieskończone miłosierdzie.Naruinach starego Adama wznosi gmach nowego, odrodzonego człowieka, jakmówi Apostoł: Zbawił nas nie dla uczynków sprawiedliwych, któredokonaliśmy, ale z miłosierdzia swego przez obmycie i odnowienie w DuchuZwiętym (Tyt.3, 5).W najpospolitszych obrazach Jezus podaje przepisyprawdziwej moralności, dostosowując je do potrzeb każdej duszy i dostarczającodpowiedniego lekarstwa na jej choroby, co się ujawnia szczególnie wrozmowie jego z Nikodemem i Samarytanką.Jeżeli chodzi o dostojność mowy Chrystusa, była ona zawsze spokojna,głęboka i obejmująca zarazem doczesność i wieczność człowieka i Boga.Nieznajdziemy tam ani jednego wyrazu, który by nie przenikał miłosiernie do serca;ani jednego wiersza, który by nie wzruszył duszy.Nawet wówczas, gdy ostrzestalowe przeszywało serce grzeszników, gdy raniło czasami przelęknione duszefaryzeuszów słowem biada , jeszcze i wtedy czujemy naleganienieskończonego miłosierdzia Bożego, które gotowe jest przyjąć i przebaczyć: Gdy się przybliżył i ujrzał miasto, zapłakał nad nim mówiąc: Gdybyś i typoznało i właśnie w ten dzień twój to, co jest ku pokojowi twojemu& (Ak.19,41 n).Prostota i namaszczenie w stylu Chrystusa obok łaski sprawiły, żekażdy umysł prawy przyjmuje jego naukę, daje się przekonać i znajduje w Jegodogmatach prawdę dla swego rozumu i zasady dla swego życia.Mali i wielcy,królowie i poddani, rządzący i słuchający, bogaci i ubodzy, uczeni iprostaczkowie wierzą w Niego, nie widząc Go; słuchają, nie rozumiejącwszystkiego; schylają czoła przed niepojętymi prawdami wiary.W Jego orszakusą pierwszorzędni poeci (Dante, Mickiewicz itp.), najznakomitsi uczeni(Kopernik, Newton, św.Tomasz itp.) i wynalazcy (Kasjodor, Kircher itp.).Jestto wielka tajemnica, którą można tłumaczyć tylko przez działanie miłosierdziaBożego.Jak konieczna jest ta prostota i namaszczenie w stylu w naszych czasachzarówno w stosunku z dziećmi jak i dorosłymi, z przyjaciółmi jak i z ludzminiechętnymi lub wręcz wrogo nastawionymi do Kościoła! To jest jeden zkoniecznych warunków kerygmy , o której dziś tak dużo się mówi wkatechezach i kazaniach.To jest jeden z postulatów wpływu dodatniego narozproszone umysły, by je skupić i skłonić do życia według zasad Chrystusa.Tojest tajemnica powodzenia na lekcji religii i na ambonie, szczególnie wgłoszeniu kazań katechizmowych.To jest miłosierdzie czynne, jakie duszpasterzokaże względem swej pieczy dusz przez kult miłosierdzia Bożego inaśladowanie Zbawiciela.166 3 [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl agnieszka90.opx.pl
.17, 26), aby byli jedno, jako i myjedno jesteśmy (J.17, 22).A więc Ojciec Jezusa stał się Ojcem Apostołów, a przez nich stał się naszymOjcem miłosierdzia.Teraz już Zbawiciel nazywa Apostołów braćmi swoimi,gdy po Zmartwychwstaniu objawia się Magdalenie i posyła ją z dobrą nowinązbawienia: Idz do braci moich i powiedz im: Wstępuję do Ojca mego i Ojcawaszego, do Boga mego i Boga waszego.(J.20, 17).Odtąd Jezus nazywa nasswymi braćmi nie tylko dlatego, że przyjął tę samą naturę ludzką, ale teżdlatego, że i On i my mamy wspólnego Ojca miłosiernego.Teraz już w Jezusie,przez Jezusa i za sprawą Jego mamy prawo mówić w prawdziwym tego słowaznaczeniu: Ojcze nasz! Ale oto Chrystus zapowiada, że opuści Apostołów (J.14, 19).Czy oni pozostaną sami? Gdy Jezus odejdzie czy nie utracą też i Ojca?Nie! Boski Zbawiciel obiecał im, że nie zostawi ich sierotami (J.14, 18) i ześleim Ducha Zwiętego, Ducha swego, którego Ojciec pośle w imię Syna (J.14, 26),a którego i Syn pośle (J.16, 7), który jest miłością w stosunku do Ojca i Syna (IJ.4, 8) i miłosierdziem w stosunku do ludzi (II II, q.30, a, 4), uświęcając ich iprzysposabiając na Synów Boga (J.7, 38 39).Oto niesłychana tajemnica,którą Apostołowie zaczęli zaraz głosić po zesłaniu Ducha Zw.i którą z koleimają głosić wszyscy duszpasterze w Kościele, jako główną treść ewangelii.2.Styl nauczania Najmiłosierniejszego ZbawicielaNa uwagę zasługuje styl Pana Jezusa.Po stylu poznajemy pisarza i mówcę.Otóżstyl Zbawiciela jest odmienny od stylu innych ludzi, a jego właściwością jestniezwykła prostota i namaszczenie.Prostota znamionuje rozum i mądrość Boga,a namaszczenie jego Boskie miłosierdzie.Nie znajdziemy nigdzie prostszegoa zarazem szczytniejszego stylu nad styl Chrystusa.Mimo, że w jego mowachnie ma wstępu ani podziałów, jednak zawsze jest jedność w założeniu i celu,jakim jest chwała Boża i zbawienie ludzi.Nie ma tam długich okresów,165zawiłych rozumowań i sylogizmów, lecz największe tajemnice podane są wkrótkich przypowieściach i niezwykle prostej formie.Zbawiciel odnajduje w każdej duszy jakby jakąś resztę wspomnień oBogu, do których nawiązuje i powoli rozwija coraz dokładniejsze pojęcie oNim, podkreślając przede wszystkim jego nieskończone miłosierdzie.Naruinach starego Adama wznosi gmach nowego, odrodzonego człowieka, jakmówi Apostoł: Zbawił nas nie dla uczynków sprawiedliwych, któredokonaliśmy, ale z miłosierdzia swego przez obmycie i odnowienie w DuchuZwiętym (Tyt.3, 5).W najpospolitszych obrazach Jezus podaje przepisyprawdziwej moralności, dostosowując je do potrzeb każdej duszy i dostarczającodpowiedniego lekarstwa na jej choroby, co się ujawnia szczególnie wrozmowie jego z Nikodemem i Samarytanką.Jeżeli chodzi o dostojność mowy Chrystusa, była ona zawsze spokojna,głęboka i obejmująca zarazem doczesność i wieczność człowieka i Boga.Nieznajdziemy tam ani jednego wyrazu, który by nie przenikał miłosiernie do serca;ani jednego wiersza, który by nie wzruszył duszy.Nawet wówczas, gdy ostrzestalowe przeszywało serce grzeszników, gdy raniło czasami przelęknione duszefaryzeuszów słowem biada , jeszcze i wtedy czujemy naleganienieskończonego miłosierdzia Bożego, które gotowe jest przyjąć i przebaczyć: Gdy się przybliżył i ujrzał miasto, zapłakał nad nim mówiąc: Gdybyś i typoznało i właśnie w ten dzień twój to, co jest ku pokojowi twojemu& (Ak.19,41 n).Prostota i namaszczenie w stylu Chrystusa obok łaski sprawiły, żekażdy umysł prawy przyjmuje jego naukę, daje się przekonać i znajduje w Jegodogmatach prawdę dla swego rozumu i zasady dla swego życia.Mali i wielcy,królowie i poddani, rządzący i słuchający, bogaci i ubodzy, uczeni iprostaczkowie wierzą w Niego, nie widząc Go; słuchają, nie rozumiejącwszystkiego; schylają czoła przed niepojętymi prawdami wiary.W Jego orszakusą pierwszorzędni poeci (Dante, Mickiewicz itp.), najznakomitsi uczeni(Kopernik, Newton, św.Tomasz itp.) i wynalazcy (Kasjodor, Kircher itp.).Jestto wielka tajemnica, którą można tłumaczyć tylko przez działanie miłosierdziaBożego.Jak konieczna jest ta prostota i namaszczenie w stylu w naszych czasachzarówno w stosunku z dziećmi jak i dorosłymi, z przyjaciółmi jak i z ludzminiechętnymi lub wręcz wrogo nastawionymi do Kościoła! To jest jeden zkoniecznych warunków kerygmy , o której dziś tak dużo się mówi wkatechezach i kazaniach.To jest jeden z postulatów wpływu dodatniego narozproszone umysły, by je skupić i skłonić do życia według zasad Chrystusa.Tojest tajemnica powodzenia na lekcji religii i na ambonie, szczególnie wgłoszeniu kazań katechizmowych.To jest miłosierdzie czynne, jakie duszpasterzokaże względem swej pieczy dusz przez kult miłosierdzia Bożego inaśladowanie Zbawiciela.166 3 [ Pobierz całość w formacie PDF ]