Pokrewne
- Strona Główna
- Vonnegut Kurt Rzeznia numer piec
- Vonnegut Kurt Galapagos (SCAN dal 688) (4)
- Vonnegut Kurt Galapagos (3)
- Graves Robert Biała Bogini
- Bacigalupi Paolo
- Corel PHOTO PAINT 11 User Guide
- Heinlein Robert A Kot ktory przenika przez sciany
- Giovanni Boccaccio Dekameron tom 1
- Petersin Thomas Ogrodnik Szoguna
- Dziedzictwo Gregory Philippa(1)
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- siekierski.keep.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.— A czy ja się śmieję? — odparła Mary.— Mój Boże — to jasne, że nie ma się z czego śmiać.— Obrzęk taki jak ten — kontynuował Kapitan — nie jest czymś, co można lekceważyć.— Trudno się z tobą nie zgodzić — przyznała Mary.— Powinniśmy teraz uważnie patrzeć i czekać, co z tego będzie.Cóż więcej możemy zrobić?— Ona była taka radosna — zdumiewał się Kapitan.— W ogóle nie sprawiała wrażenia, że przejmuje się tym okropnym obrzękiem.— Sam wielokrotnie mówiłeś — zwróciła mu uwagę Mary — że one nie są takie jak my.Że myślą prymitywnie.Że biorą wszystko za dobrą monetę.Że uważają, iż prawie nic nie potrafią zrobić, w jakiejkolwiek dziedzinie i w jakikolwiek sposób, i że w związku z tym biorą życie takim, jakie ono jest.Mary miała przy sobie Mandaraxa.Jedynie ona i zaledwie dziesięcioletnia Akiko wciąż jeszcze uważały, że jest to całkiem zabawne urządzenie.Gdyby nie one, Mandarax już dawno wylądowałby w oceanie, wrzucony doń przez Kapitana, Hisako lub Selenę, którzy czuli się okpieni jego bezużytecznymi poradami, bezmyślną mądrością i wysilonym dowcipem.Kapitan faktycznie czuł się osobiście obrażony od czasu, kiedy Mandarax wyskoczył z poematem o śmiesznym kapitanie „Okna zabitego dechami”.Więc Mary wystąpiła teraz z komentarzem dotyczącym domniemanej ignorancji Kanka-bonki, która była szczęśliwa pomimo rozrostu brzucha, a mianowicie:Najszczęśliwszy żywot opiera się na niewiedzy,Nim nauczysz się sprawiać ból i sprawiać radość.Sofokles (496-406 p.n e.)Mary igrała z Kapitanem w sposób, który ja, były mężczyzna, zmuszony jestem ocenić jako kołtuński i podły.Gdybym za życia był kobietą, prawdopodobnie byłbym zachwycony dyskretnymi szyderstwami Mary na temat ograniczonej roli, jaką w owych czasach mężczyźni odgrywali w dziedzinie reprodukcji.Dzisiaj zresztą jest tak samo.Nic się nie zmieniło.Wciąż jeszcze są wielkimi cymbałami, od których oczekuje się, że w porę strzykną żywą spermą.Dyskretne szyderstwa Mary stały się wkrótce jawne i wstrętne.Kiedy urodził się Kamikaze, Kapitan — który dowiedział się, że jest jego ojcem — wyjąkał, iż należało wcześniej go o tym powiadomić.Mary odpowiedziała mu w ten sposób:— Nie musiałeś przecież nosić dziecka przez dziewięć miesięcy ani męczyć się torując mu drogę spomiędzy własnych nóg.Nie jesteś w stanie karmić go piersią, nawet gdybyś chciał, w co jednak wątpię.Poza tym nikt nie oczekuje od ciebie żadnej pomocy w jego wychowaniu.W rzeczy samej, cała nadzieja w tym, że nie będziesz się absolutnie do tego wtrącał.— Nawet pomimo, że.— usiłował zaprotestować Kapitan.— O Boże — przerwała Mary — gdybyśmy potrafiły zrobić dziecko z plwociny morskiej iguany, nie sądzisz, że tak właśnie byśmy zrobiły i nawet nie zawracały głowy Waszej Wysokości?12Po tym, co Mary powiedziała Kapitanowi, nie było już żadnej szansy, aby ich stosunki układały się tak, jak poprzednio.Milion lat temu powstawała masa wielkomózgowych teorii na temat sposobów zapobiegania rozpadowi małżeństwa i gdyby Mary naprawdę chciała żyć z Kapitanem trochę dłużej, mogłaby skorzystać co najmniej z jednego z nich.Mogła mu po prostu powiedzieć, że Kanka-bonki uprawiały seks z fokami i morskimi lwami.Kapitan mógłby w to uwierzyć, i to nie tylko dlatego, że miał złą opinię na temat prowadzenia się kobiet, ale dlatego, że nigdy nie domyśliłby się, iż doszło do sztucznego zapłodnienia.Nie zdawał sobie sprawy, że jest to w tych warunkach możliwe, chociaż zabieg okazał się dziecinnie łatwy, prosty jak drut.Rzecze Mandarax:Jest coś, co nie znosi ścian.Robert Frost (1874-1963)Do czego mogę dorzucić:Tak, lecz jest coś takiego, co uwielbia blony śluzowe.Leon Trotsky Trout (1946-1 001 986)Tak więc Mary mogła uratować swój związek z Kapitanem dzięki kłamstwu, choć wciąż jeszcze byłaby pewna niejasność do wytłumaczenia, a mianowicie niebieskie oczy Kamikaze [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl agnieszka90.opx.pl
.— A czy ja się śmieję? — odparła Mary.— Mój Boże — to jasne, że nie ma się z czego śmiać.— Obrzęk taki jak ten — kontynuował Kapitan — nie jest czymś, co można lekceważyć.— Trudno się z tobą nie zgodzić — przyznała Mary.— Powinniśmy teraz uważnie patrzeć i czekać, co z tego będzie.Cóż więcej możemy zrobić?— Ona była taka radosna — zdumiewał się Kapitan.— W ogóle nie sprawiała wrażenia, że przejmuje się tym okropnym obrzękiem.— Sam wielokrotnie mówiłeś — zwróciła mu uwagę Mary — że one nie są takie jak my.Że myślą prymitywnie.Że biorą wszystko za dobrą monetę.Że uważają, iż prawie nic nie potrafią zrobić, w jakiejkolwiek dziedzinie i w jakikolwiek sposób, i że w związku z tym biorą życie takim, jakie ono jest.Mary miała przy sobie Mandaraxa.Jedynie ona i zaledwie dziesięcioletnia Akiko wciąż jeszcze uważały, że jest to całkiem zabawne urządzenie.Gdyby nie one, Mandarax już dawno wylądowałby w oceanie, wrzucony doń przez Kapitana, Hisako lub Selenę, którzy czuli się okpieni jego bezużytecznymi poradami, bezmyślną mądrością i wysilonym dowcipem.Kapitan faktycznie czuł się osobiście obrażony od czasu, kiedy Mandarax wyskoczył z poematem o śmiesznym kapitanie „Okna zabitego dechami”.Więc Mary wystąpiła teraz z komentarzem dotyczącym domniemanej ignorancji Kanka-bonki, która była szczęśliwa pomimo rozrostu brzucha, a mianowicie:Najszczęśliwszy żywot opiera się na niewiedzy,Nim nauczysz się sprawiać ból i sprawiać radość.Sofokles (496-406 p.n e.)Mary igrała z Kapitanem w sposób, który ja, były mężczyzna, zmuszony jestem ocenić jako kołtuński i podły.Gdybym za życia był kobietą, prawdopodobnie byłbym zachwycony dyskretnymi szyderstwami Mary na temat ograniczonej roli, jaką w owych czasach mężczyźni odgrywali w dziedzinie reprodukcji.Dzisiaj zresztą jest tak samo.Nic się nie zmieniło.Wciąż jeszcze są wielkimi cymbałami, od których oczekuje się, że w porę strzykną żywą spermą.Dyskretne szyderstwa Mary stały się wkrótce jawne i wstrętne.Kiedy urodził się Kamikaze, Kapitan — który dowiedział się, że jest jego ojcem — wyjąkał, iż należało wcześniej go o tym powiadomić.Mary odpowiedziała mu w ten sposób:— Nie musiałeś przecież nosić dziecka przez dziewięć miesięcy ani męczyć się torując mu drogę spomiędzy własnych nóg.Nie jesteś w stanie karmić go piersią, nawet gdybyś chciał, w co jednak wątpię.Poza tym nikt nie oczekuje od ciebie żadnej pomocy w jego wychowaniu.W rzeczy samej, cała nadzieja w tym, że nie będziesz się absolutnie do tego wtrącał.— Nawet pomimo, że.— usiłował zaprotestować Kapitan.— O Boże — przerwała Mary — gdybyśmy potrafiły zrobić dziecko z plwociny morskiej iguany, nie sądzisz, że tak właśnie byśmy zrobiły i nawet nie zawracały głowy Waszej Wysokości?12Po tym, co Mary powiedziała Kapitanowi, nie było już żadnej szansy, aby ich stosunki układały się tak, jak poprzednio.Milion lat temu powstawała masa wielkomózgowych teorii na temat sposobów zapobiegania rozpadowi małżeństwa i gdyby Mary naprawdę chciała żyć z Kapitanem trochę dłużej, mogłaby skorzystać co najmniej z jednego z nich.Mogła mu po prostu powiedzieć, że Kanka-bonki uprawiały seks z fokami i morskimi lwami.Kapitan mógłby w to uwierzyć, i to nie tylko dlatego, że miał złą opinię na temat prowadzenia się kobiet, ale dlatego, że nigdy nie domyśliłby się, iż doszło do sztucznego zapłodnienia.Nie zdawał sobie sprawy, że jest to w tych warunkach możliwe, chociaż zabieg okazał się dziecinnie łatwy, prosty jak drut.Rzecze Mandarax:Jest coś, co nie znosi ścian.Robert Frost (1874-1963)Do czego mogę dorzucić:Tak, lecz jest coś takiego, co uwielbia blony śluzowe.Leon Trotsky Trout (1946-1 001 986)Tak więc Mary mogła uratować swój związek z Kapitanem dzięki kłamstwu, choć wciąż jeszcze byłaby pewna niejasność do wytłumaczenia, a mianowicie niebieskie oczy Kamikaze [ Pobierz całość w formacie PDF ]