Pokrewne
- Strona Główna
- Dicker Joel Prawda o sprawie Harry'ego Queberta
- Harrison Harry Stover Leon Stonehenge (SCAN dal 950)
- Harrison Harry Rebelia w czasie (SCAN dal 701)
- Harrison Harry Zlote lata Stalowego Szczura
- Harry Eric L Strzec i bronic (SCAN dal 714)
- Harry Harrison Stalowy Szczur idzie do wojska
- Harry Harrison Stalowy Szczur Spiewa Bluesa
- Harrison Harry Wojna z robotami (SCAN dal 1139
- 0199291454.Oxford.University.Press.USA.Values.and.Virtues.Aristotelianism.in.Contemporary.Ethics.Jan.2007
- Grisham John Firma
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- wpserwis.htw.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Otrzymałeś do dyspozycji wiele różnorodnych metod.Sprawdź, które z nich są dla ciebie najskuteczniejsze, posługując się w tym celu rzeczywistymi problemami, przekonaniami, od których pragniesz się uwolnić, oraz wyznaczonymi celami.Nierzadko zdarza się, ze pozornie nierozwiązywalny problem znika na długo przed wyczerpaniem środków zgromadzonych w arsenale NLP.Słowa środkiem do celuDobierane przez nas słowa oddziałują na nasz sposób myślenia i odczuwania, a jednocześnie same pozostają pod jego wpływem.Nasze wypowiedzi wpływają również na innych, podobnie jak adresowane do nas słowa wzbudzają oddźwięk w nas samych.Trudno byłoby wyobrazić sobie życie bez werbalnych form porozumiewania się.W pewnych sensie nie moglibyśmy bez nich nawet myśleć, przynajmniej w sposób świadomy.Rozważając dowolny problem, używamy rozmaitych zwrotów, np.„Co by się stało, gdyby?" albo „Jeżeli to".Kiedy mówimy w duchu „Myślę, ze to załatwi sprawę" znamy znaczenie zaimka „to", gdyż przemyśleliśmy go wcześniej (przy użyciu słów).Wiemy również, co kryje się za lakonicznym zwrotem „załatwi sprawę", każdy inny sposób wyrażenia zawartej w nim treści będzie wymagał użycia większej liczby słów.Język jest nie tylko środkiem, dzięki któremu porozumiewamy się z innymi, jest również częścią procesu myślenia.Wiele osób twierdzi, iż nauka języka obcego wzbogaca intelektualnie, wydaje się zatem, ze jest on czymś więcej niż tylko narzędziem komunikacji, jest samym tworzywem myśli.Sposób budowania wypowiedzi oraz dobór słów dostarcza wielu cennych informacji na temat samego siebie oraz innych osób.Określenie „zniecierpliwiony" przekazuje do mózgu komunikat nieco innej treści niż „niespokojny" lub „wyczekujący".Zastąpiwszy słowo „porażka" innym, oznaczającym uczenie się lub otrzymanie informacji, nie tylko przekazujemy do mózgu pożyteczny, pozytywny komunikat, ale również unikamy rozpatrywania określonej sytuacji w wymiarze osobistym („Nie udało mi się, więc jestem do niczego ").Tego rodzaju zabieg odzwierciedla założenie, iż wynik każdego działania jest tylko sprzężeniem zwrotnym w procesie osiągania celu.Jeżeli nie jesteśmy w stanie zmienić konotacji powszechnie używanych słów, powinniśmy przyswoić sobie inny zasób wyrażeń.Możesz więc pozwolić sobie np.być niezrozumianym, lecz nie odrzuconym, podekscytowanym lub niespokojnym, lecz nigdy przestraszonym, pobudzonym, lecz nie rozdrażśnionym.Słowa, których używasz, w istocie wpływają na twoje odczucia.Jest to prosty i oczywisty sposób zawierania przymierza ze słowami.Zdecyduj, które z nich najlepiej odpowiadają twoim zróżnicowanym celom, i używaj ich nie tylko zwracając się do innych, ale również rozmawiając w duchu z samym sobą.W niniejszym rozdziale znajdziesz opis najważniejszych technik wykorzystania słów do realizacji własnych pragnień.Jeżeli preferujesz logiczny, werbalny sposób myślenia, a tworzenie wewnętrznej wizji zamierzonego rezultatu sprawia ci trudność, przedstawione niżej metody powinny zyskać twoja aprobatę.SŁOWA MOGĄ BYĆ NIEBEZPIECZNETraktując naukę skutecznego myślenia jako środek realizacji dążeń, musimy znaleźć w słowach sprzymierzeńców.Pospolite pojęcia, jak np.„łatwy", „szczęśliwy", „drogi" lub „czerwony" są myślami, zamkniętymi raz na zawsze w precyzyjnych określeniach Pozostawione samym sobie, słowa mogą działać przeciwko nam, zarówno w naszych myślach, jak i w kontaktach z innymi.Wiesz z własnego doświadczenia, jak bardzo mogą ranić, zwłaszcza jezeli pochodzą od drogiej ci osoby.Ileż związków zniszczyły uszczypliwe wypowiedzi, a raczej nadana im interpretacja? Nie jest to kwestia struktury języka, lecz sposobu jego używania lub nadużywania.Zdanie „Jesteś taki sam jak twój ojciec", chociaż absolutnie poprawne pod względem gramatycznym, stanowi potencjalne źródło nieporozumienia.Opuszczanie słówJak słowa mogą sprawić, ze wszystko idzie na opak? Zastanów się, w jaki sposób posługujemy się nimi w procesie komunikacji.Przede wszystkim nasze wypowiedzi nie są wyczerpujące.Odpowiedzią na pytanie: „Jak się sprawuje samochód?" lub „Dlaczego Jane boli ramię?" może być niewyraźne mruknięcie, kilka zdawkowych słów lub długi, ożywiony wywód.Stosując się do ogólnie przyjętych norm, najczęściej błąkamy się wśród skrótowych lub niepełnych przekazów.Innymi słowy, opuszczamy wiele informacji, tj.w naszych komunikatach występują usunięcia.Być może spodziewamy się, ze słuchacz sam wypełni te luki, lub uznajemy pominięte elementy za nieistotne.Prawdopodobnie żadnego z tych założeń nie przyjmujemy świadomie, lecz zawsze istnieje ogromna różnica między tym, co - jak sądzimy - powiedzieliśmy, a tym, co usłyszał i zrozumiał nasz rozmówca.Powyższe rozważania nawiązują do omówionego wcześniej zagadnienia subiektywnych map, odzwierciedlających nasze niepowtarzalne myśli i uczucia, lecz nie będących obiektywną rzeczywistością.Sposób posługiwania się językiem jest kolejnym elementem, który wyodrębniamy z owych map.Nasze wypowiedzi nie opisują obiektywnego świata, lecz jego reprezentację.To jeszcze nie wszystko.Opowiadając o tym, co wiemy, myślimy lub odczuwamy, nie tylko usuwamy część informacji, ale również stosujemy uproszczenia.W odpowiedzi na pospolite pytanie: „Jak idzie ci praca'" pomijamy większość aspektów wyczerpującej repliki, a następnie upraszczamy przekaz, co stwarza niebezpieczeństwo zniekształcenia go Mamy również skłonności do generalizowania raczej niż przytaczania szczegółów, wyjątków i zastrzeżeń do naszej wypowiedzi.Reakcja typu „świetnie", „w porządku" lub „okropnie", będąc wygodnym uproszczeniem i uogólnieniem, prawdopodobnie przybliża do siebie mapę mówiącego i słuchacza, lecz nie zmniejsza dystansu dzielącego jej od rzeczywistości.Zatem „struktura głęboka" języka, jak określa się ją w NLP, przejawia się na powierzchni w formie niepełnej, zniekształconej i uogólnionej.Na szczęście użyte słowa oraz wzorce językowe pozwalają ustalić, w którym miejscu znaczenie przekazu jest niejasne lub zniekształcone.Następnie możemy zadać pytania precyzujące wypowiedź.Owe wzorce językowe oraz odnoszące się do nich pytania znane są jako meta-model, i dotyczą usunięć, zniekształceń oraz generalizacji.Nie musimy pamiętać, do której kategorii należy określony schemat, ani zapamiętywać określającego go terminu [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl agnieszka90.opx.pl
.Otrzymałeś do dyspozycji wiele różnorodnych metod.Sprawdź, które z nich są dla ciebie najskuteczniejsze, posługując się w tym celu rzeczywistymi problemami, przekonaniami, od których pragniesz się uwolnić, oraz wyznaczonymi celami.Nierzadko zdarza się, ze pozornie nierozwiązywalny problem znika na długo przed wyczerpaniem środków zgromadzonych w arsenale NLP.Słowa środkiem do celuDobierane przez nas słowa oddziałują na nasz sposób myślenia i odczuwania, a jednocześnie same pozostają pod jego wpływem.Nasze wypowiedzi wpływają również na innych, podobnie jak adresowane do nas słowa wzbudzają oddźwięk w nas samych.Trudno byłoby wyobrazić sobie życie bez werbalnych form porozumiewania się.W pewnych sensie nie moglibyśmy bez nich nawet myśleć, przynajmniej w sposób świadomy.Rozważając dowolny problem, używamy rozmaitych zwrotów, np.„Co by się stało, gdyby?" albo „Jeżeli to".Kiedy mówimy w duchu „Myślę, ze to załatwi sprawę" znamy znaczenie zaimka „to", gdyż przemyśleliśmy go wcześniej (przy użyciu słów).Wiemy również, co kryje się za lakonicznym zwrotem „załatwi sprawę", każdy inny sposób wyrażenia zawartej w nim treści będzie wymagał użycia większej liczby słów.Język jest nie tylko środkiem, dzięki któremu porozumiewamy się z innymi, jest również częścią procesu myślenia.Wiele osób twierdzi, iż nauka języka obcego wzbogaca intelektualnie, wydaje się zatem, ze jest on czymś więcej niż tylko narzędziem komunikacji, jest samym tworzywem myśli.Sposób budowania wypowiedzi oraz dobór słów dostarcza wielu cennych informacji na temat samego siebie oraz innych osób.Określenie „zniecierpliwiony" przekazuje do mózgu komunikat nieco innej treści niż „niespokojny" lub „wyczekujący".Zastąpiwszy słowo „porażka" innym, oznaczającym uczenie się lub otrzymanie informacji, nie tylko przekazujemy do mózgu pożyteczny, pozytywny komunikat, ale również unikamy rozpatrywania określonej sytuacji w wymiarze osobistym („Nie udało mi się, więc jestem do niczego ").Tego rodzaju zabieg odzwierciedla założenie, iż wynik każdego działania jest tylko sprzężeniem zwrotnym w procesie osiągania celu.Jeżeli nie jesteśmy w stanie zmienić konotacji powszechnie używanych słów, powinniśmy przyswoić sobie inny zasób wyrażeń.Możesz więc pozwolić sobie np.być niezrozumianym, lecz nie odrzuconym, podekscytowanym lub niespokojnym, lecz nigdy przestraszonym, pobudzonym, lecz nie rozdrażśnionym.Słowa, których używasz, w istocie wpływają na twoje odczucia.Jest to prosty i oczywisty sposób zawierania przymierza ze słowami.Zdecyduj, które z nich najlepiej odpowiadają twoim zróżnicowanym celom, i używaj ich nie tylko zwracając się do innych, ale również rozmawiając w duchu z samym sobą.W niniejszym rozdziale znajdziesz opis najważniejszych technik wykorzystania słów do realizacji własnych pragnień.Jeżeli preferujesz logiczny, werbalny sposób myślenia, a tworzenie wewnętrznej wizji zamierzonego rezultatu sprawia ci trudność, przedstawione niżej metody powinny zyskać twoja aprobatę.SŁOWA MOGĄ BYĆ NIEBEZPIECZNETraktując naukę skutecznego myślenia jako środek realizacji dążeń, musimy znaleźć w słowach sprzymierzeńców.Pospolite pojęcia, jak np.„łatwy", „szczęśliwy", „drogi" lub „czerwony" są myślami, zamkniętymi raz na zawsze w precyzyjnych określeniach Pozostawione samym sobie, słowa mogą działać przeciwko nam, zarówno w naszych myślach, jak i w kontaktach z innymi.Wiesz z własnego doświadczenia, jak bardzo mogą ranić, zwłaszcza jezeli pochodzą od drogiej ci osoby.Ileż związków zniszczyły uszczypliwe wypowiedzi, a raczej nadana im interpretacja? Nie jest to kwestia struktury języka, lecz sposobu jego używania lub nadużywania.Zdanie „Jesteś taki sam jak twój ojciec", chociaż absolutnie poprawne pod względem gramatycznym, stanowi potencjalne źródło nieporozumienia.Opuszczanie słówJak słowa mogą sprawić, ze wszystko idzie na opak? Zastanów się, w jaki sposób posługujemy się nimi w procesie komunikacji.Przede wszystkim nasze wypowiedzi nie są wyczerpujące.Odpowiedzią na pytanie: „Jak się sprawuje samochód?" lub „Dlaczego Jane boli ramię?" może być niewyraźne mruknięcie, kilka zdawkowych słów lub długi, ożywiony wywód.Stosując się do ogólnie przyjętych norm, najczęściej błąkamy się wśród skrótowych lub niepełnych przekazów.Innymi słowy, opuszczamy wiele informacji, tj.w naszych komunikatach występują usunięcia.Być może spodziewamy się, ze słuchacz sam wypełni te luki, lub uznajemy pominięte elementy za nieistotne.Prawdopodobnie żadnego z tych założeń nie przyjmujemy świadomie, lecz zawsze istnieje ogromna różnica między tym, co - jak sądzimy - powiedzieliśmy, a tym, co usłyszał i zrozumiał nasz rozmówca.Powyższe rozważania nawiązują do omówionego wcześniej zagadnienia subiektywnych map, odzwierciedlających nasze niepowtarzalne myśli i uczucia, lecz nie będących obiektywną rzeczywistością.Sposób posługiwania się językiem jest kolejnym elementem, który wyodrębniamy z owych map.Nasze wypowiedzi nie opisują obiektywnego świata, lecz jego reprezentację.To jeszcze nie wszystko.Opowiadając o tym, co wiemy, myślimy lub odczuwamy, nie tylko usuwamy część informacji, ale również stosujemy uproszczenia.W odpowiedzi na pospolite pytanie: „Jak idzie ci praca'" pomijamy większość aspektów wyczerpującej repliki, a następnie upraszczamy przekaz, co stwarza niebezpieczeństwo zniekształcenia go Mamy również skłonności do generalizowania raczej niż przytaczania szczegółów, wyjątków i zastrzeżeń do naszej wypowiedzi.Reakcja typu „świetnie", „w porządku" lub „okropnie", będąc wygodnym uproszczeniem i uogólnieniem, prawdopodobnie przybliża do siebie mapę mówiącego i słuchacza, lecz nie zmniejsza dystansu dzielącego jej od rzeczywistości.Zatem „struktura głęboka" języka, jak określa się ją w NLP, przejawia się na powierzchni w formie niepełnej, zniekształconej i uogólnionej.Na szczęście użyte słowa oraz wzorce językowe pozwalają ustalić, w którym miejscu znaczenie przekazu jest niejasne lub zniekształcone.Następnie możemy zadać pytania precyzujące wypowiedź.Owe wzorce językowe oraz odnoszące się do nich pytania znane są jako meta-model, i dotyczą usunięć, zniekształceń oraz generalizacji.Nie musimy pamiętać, do której kategorii należy określony schemat, ani zapamiętywać określającego go terminu [ Pobierz całość w formacie PDF ]