Pokrewne
- Strona Główna
- Simak Clifford D Dzieci naszych dzieci (SCAN dal
- Bulyczow Kiryl Ludzie jak ludzie (SCAN dal 756
- Heyerdahl Thor Aku Aku (SCAN dal 921)
- Moorcock Michael Zwiastun Bur Sagi o Elryku Tom VIII (SCAN da
- McCaffrey Anne Lackey Mercedes Statek ktory poszukiwal (SCAN d
- Moorcock Michael Znikajaca Wi Sagi o Elryku Tom V (SCAN dal 8
- Kaye Marvin Godwin Parke Wladcy Samotnosci (SCAN dal 108
- Norton Andre Lackey Mercedes Elfia Krew (SCAN dal 996)
- Linux administracja sieciami zaawansowane ( 554 strony )
- Gulland Sandra Kochanka Słońca
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- lala1605.htw.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jaskiniowy Niedźwiedź wybrał go -był totemem Mog-ura - a Creb tak często występował w jej snach, że była pewna, iż ją prowadzi i ochrania, może przy pomocy Wielkiego Niedźwiedzia Jaskiniowego całego klanu.- S'Amodun wita Córkę Ogniska Mamuta - powiedział starzec, wyciągając obie ręce.Nie on jeden uznał jej powiązanie z Ogniskiem Mamuta za najważniejsze.Większość ludzi rozumiała wagę Ogniska Mamuta wśród Mamutoi; stawiało ją to na równi z S'Armuną, Tą Która Służy Matce.Ognisko Mamuta, oczywiście - pomyślała S'Armuna.- To wiele wyjaśniało.Ale gdzie jest jej tatuaż? Ci, którzy zostawali zaakceptowani do Ogniska Mamuta, byli oznaczani tatuażem.- Jestem szczęśliwa, że witasz mnie, najszacowniejszy S'Amo-dunie - powiedziała Ayla w sarmunai.Mężczyzna uśmiechnął się.- Wiele się już nauczyłaś z naszego języka, ale właśnie dwa razy powtórzyłaś to samo.Na imię mi Amodun.S'Amodun znaczy “najszacowniejszy Amodun", “wielce szanowany" czy też jakiekolwiek inne określenie na kogoś szczególnie wyróżnionego.To jest tytuł nadawany wolą obozu.Nie wiem, czym sobie na to zasłużyłem.Ayla wiedziała czym.- Dziękuję ci, S'Amodunie - powiedziała, z wdzięcznością pochylając głowę.Z bliska jeszcze bardziej przypominał Creba, ze swoimi ciemnymi, błyszczącymi oczyma, wystającym nosem, ciężkimi brwiami i wyrazistymi rysami twarzy.Musiała przezwyciężyć wyuczone w klanie zachowanie - kobietom nie wolno było patrzeć w twarz mężczyzny - żeby podnieść wzrok i mówić do niego.- Chciałabym zadać pytanie - powiedziała w mamutoi.- Odpowiem, jeśli będę umiał.Spojrzała na dwóch chłopców, którzy stali u jego boku.- Ludzie tego obozu chcą, żeby Epadoa zapłaciła za dokonane zło.Szczególnie ci chłopcy bardzo ucierpieli z jej rąk.Jutro zobaczę, czy uda mi się im w jakikolwiek sposób pomóc, ale jaka kara powinna spotkać Epadoę, żeby zapłaciła za wykonywanie rozkazów swojej przywódczyni?Mimowolnie ludzie spojrzeli na ciało Attaroi, nadal rozciągnięte na ziemi w miejscu, w którym zostawił je Wilk; potem przenieśli wzrok na Epadoę.Stała wyprostowana i ze stoickim spokojem oczekiwała kary W głębi serca zawsze wiedziała, że któregoś dnia będzie musiała zapłacić.Jondalar spojrzał z podziwem na Aylę.Zrobiła dokładnie to, co było najwłaściwsze.Mimo podszytego strachem szacunku, jaki zdołała wzbudzić, jej słowa, słowa obcego człowieka, nie zostałyby zaakceptowane w ten sam sposób jak słowa S'Amoduna.- Uważam, że Epadoa powinna zapłacić za wyrządzone zło -rzekł starzec.Wielu ludzi kiwnęło głowami z satysfakcją, szczególnie Cavoa i jej matka - ale na tym świecie, nie na następnym.Miałaś rację, że trzeba przerwać łańcuch.Zbyt dużo już w tym obozie było przemocy i zła.W ostatnich latach wielce ucierpieli mężczyźni, ale oni pierwsi zaczęli wyrządzać krzywdę kobietom.Pora to zakończyć.- Jaka więc będzie jej zapłata? - spytała matka w żałobie.-Jaka będzie kara dla Epadoi?- Nie kara, Esadoa.Zadośćuczynienie.Powinna oddać tyle, ile zabrała, i jeszcze więcej.Może zacząć od Dobana.Niezależnie od tego, co potrafi dla niego zrobić Córka Ogniska Mamuta, mało jest prawdopodobne, że kiedykolwiek w pełni wyzdrowieje.Przez resztę swego życia będzie odczuwał skutki tego okaleczenia.Odevan też będzie cierpiał, ale on ma matkę, krewnych.Doban nie ma matki ani żadnego krewnego, który by się nim zajął, nikogo, kto by wziął na siebie odpowiedzialność za niego i dopilnował, by nauczył się jakiegoś rzemiosła.Uważam, że Epadoa powinna być za niego odpowiedzialna, jak gdyby była jego matką.Może go nigdy nie pokocha, a on może jej nienawidzić, ale i tak ona powinna być za niego odpowiedzialna.Ludzie kiwali głowami na znak zgody Nie wszyscy się zgadzali, ale ktoś musiał zająć się Dobanem.Chociaż wszystkim było go żal za przeżyty ból, nie był zbyt lubiany, kiedy mieszkał z Attaroą, i nikt nie chciał przyjąć go do siebie.Większość ludzi obawiała się, że jeśli zgłoszą zastrzeżenia do pomysłu S'Amoduna, mogą zostać poproszeni o przyjęcie go do swojej ziemianki.Ayla uśmiechnęła się.Uznała to rozwiązanie za idealne.Chociaż z początku pewnie będzie między nimi nienawiść i nieufność, z czasem stosunki mogą się ocieplić.Wiedziała, że S'A-modun jest mądry.Zadośćuczynienie wydawało jej się znacznie lepsze niż kara.Nasunął jej się pewien pomysł.- Chciałabym coś zaproponować - odezwała się.- Ten obóz nie jest zbyt dobrze zaopatrzony na zimę i wiosną wszyscy mogą głodować.Mężczyźni są osłabieni i przez kilka lat nie polowali.Wielu z nich straciło sprawność.Epadoa i kobiety, które nauczyła, są najlepszymi myśliwymi w obozie.Myślę, że mądrze będzie pozwolić im dalej polować, ale muszą dzielić się zdobyczą ze wszystkimi.Ludzie przytakiwali.Nikogo nie pociągała myśl o głodowaniu.- Gdy tylko mężczyźni będą w stanie i zechcą polować, Epadoa powinna im pomóc i polować razem z nimi [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl agnieszka90.opx.pl
.Jaskiniowy Niedźwiedź wybrał go -był totemem Mog-ura - a Creb tak często występował w jej snach, że była pewna, iż ją prowadzi i ochrania, może przy pomocy Wielkiego Niedźwiedzia Jaskiniowego całego klanu.- S'Amodun wita Córkę Ogniska Mamuta - powiedział starzec, wyciągając obie ręce.Nie on jeden uznał jej powiązanie z Ogniskiem Mamuta za najważniejsze.Większość ludzi rozumiała wagę Ogniska Mamuta wśród Mamutoi; stawiało ją to na równi z S'Armuną, Tą Która Służy Matce.Ognisko Mamuta, oczywiście - pomyślała S'Armuna.- To wiele wyjaśniało.Ale gdzie jest jej tatuaż? Ci, którzy zostawali zaakceptowani do Ogniska Mamuta, byli oznaczani tatuażem.- Jestem szczęśliwa, że witasz mnie, najszacowniejszy S'Amo-dunie - powiedziała Ayla w sarmunai.Mężczyzna uśmiechnął się.- Wiele się już nauczyłaś z naszego języka, ale właśnie dwa razy powtórzyłaś to samo.Na imię mi Amodun.S'Amodun znaczy “najszacowniejszy Amodun", “wielce szanowany" czy też jakiekolwiek inne określenie na kogoś szczególnie wyróżnionego.To jest tytuł nadawany wolą obozu.Nie wiem, czym sobie na to zasłużyłem.Ayla wiedziała czym.- Dziękuję ci, S'Amodunie - powiedziała, z wdzięcznością pochylając głowę.Z bliska jeszcze bardziej przypominał Creba, ze swoimi ciemnymi, błyszczącymi oczyma, wystającym nosem, ciężkimi brwiami i wyrazistymi rysami twarzy.Musiała przezwyciężyć wyuczone w klanie zachowanie - kobietom nie wolno było patrzeć w twarz mężczyzny - żeby podnieść wzrok i mówić do niego.- Chciałabym zadać pytanie - powiedziała w mamutoi.- Odpowiem, jeśli będę umiał.Spojrzała na dwóch chłopców, którzy stali u jego boku.- Ludzie tego obozu chcą, żeby Epadoa zapłaciła za dokonane zło.Szczególnie ci chłopcy bardzo ucierpieli z jej rąk.Jutro zobaczę, czy uda mi się im w jakikolwiek sposób pomóc, ale jaka kara powinna spotkać Epadoę, żeby zapłaciła za wykonywanie rozkazów swojej przywódczyni?Mimowolnie ludzie spojrzeli na ciało Attaroi, nadal rozciągnięte na ziemi w miejscu, w którym zostawił je Wilk; potem przenieśli wzrok na Epadoę.Stała wyprostowana i ze stoickim spokojem oczekiwała kary W głębi serca zawsze wiedziała, że któregoś dnia będzie musiała zapłacić.Jondalar spojrzał z podziwem na Aylę.Zrobiła dokładnie to, co było najwłaściwsze.Mimo podszytego strachem szacunku, jaki zdołała wzbudzić, jej słowa, słowa obcego człowieka, nie zostałyby zaakceptowane w ten sam sposób jak słowa S'Amoduna.- Uważam, że Epadoa powinna zapłacić za wyrządzone zło -rzekł starzec.Wielu ludzi kiwnęło głowami z satysfakcją, szczególnie Cavoa i jej matka - ale na tym świecie, nie na następnym.Miałaś rację, że trzeba przerwać łańcuch.Zbyt dużo już w tym obozie było przemocy i zła.W ostatnich latach wielce ucierpieli mężczyźni, ale oni pierwsi zaczęli wyrządzać krzywdę kobietom.Pora to zakończyć.- Jaka więc będzie jej zapłata? - spytała matka w żałobie.-Jaka będzie kara dla Epadoi?- Nie kara, Esadoa.Zadośćuczynienie.Powinna oddać tyle, ile zabrała, i jeszcze więcej.Może zacząć od Dobana.Niezależnie od tego, co potrafi dla niego zrobić Córka Ogniska Mamuta, mało jest prawdopodobne, że kiedykolwiek w pełni wyzdrowieje.Przez resztę swego życia będzie odczuwał skutki tego okaleczenia.Odevan też będzie cierpiał, ale on ma matkę, krewnych.Doban nie ma matki ani żadnego krewnego, który by się nim zajął, nikogo, kto by wziął na siebie odpowiedzialność za niego i dopilnował, by nauczył się jakiegoś rzemiosła.Uważam, że Epadoa powinna być za niego odpowiedzialna, jak gdyby była jego matką.Może go nigdy nie pokocha, a on może jej nienawidzić, ale i tak ona powinna być za niego odpowiedzialna.Ludzie kiwali głowami na znak zgody Nie wszyscy się zgadzali, ale ktoś musiał zająć się Dobanem.Chociaż wszystkim było go żal za przeżyty ból, nie był zbyt lubiany, kiedy mieszkał z Attaroą, i nikt nie chciał przyjąć go do siebie.Większość ludzi obawiała się, że jeśli zgłoszą zastrzeżenia do pomysłu S'Amoduna, mogą zostać poproszeni o przyjęcie go do swojej ziemianki.Ayla uśmiechnęła się.Uznała to rozwiązanie za idealne.Chociaż z początku pewnie będzie między nimi nienawiść i nieufność, z czasem stosunki mogą się ocieplić.Wiedziała, że S'A-modun jest mądry.Zadośćuczynienie wydawało jej się znacznie lepsze niż kara.Nasunął jej się pewien pomysł.- Chciałabym coś zaproponować - odezwała się.- Ten obóz nie jest zbyt dobrze zaopatrzony na zimę i wiosną wszyscy mogą głodować.Mężczyźni są osłabieni i przez kilka lat nie polowali.Wielu z nich straciło sprawność.Epadoa i kobiety, które nauczyła, są najlepszymi myśliwymi w obozie.Myślę, że mądrze będzie pozwolić im dalej polować, ale muszą dzielić się zdobyczą ze wszystkimi.Ludzie przytakiwali.Nikogo nie pociągała myśl o głodowaniu.- Gdy tylko mężczyźni będą w stanie i zechcą polować, Epadoa powinna im pomóc i polować razem z nimi [ Pobierz całość w formacie PDF ]