[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Reck i Ruin spojrzeli na Patience, która nie odezwała się, usiłując nadać swej twarzy wyraz uprzejmego zdziwienia.To było przecież niemożliwe, by dwelf poznała sekret jej ojca.Przyglądając się zamarłym w bezruchu jak w żywym obrazie geblingom, wpatrzonym w dziewczynę, kobieta-dwelf zaczęła się niepohamowanie śmiać.- A jakie jest twoje pytanie? - zapytała grzecznie Patience.- Moje pytanie do ciebie brzmi, kim jesteś i dlaczego geblingi podróżują razem z ludźmi?- Czy znasz także odpowiedź na nasze pytanie? - zdziwiona zapytała Reck.- Odpowiedź na wasze pytanie brzmi następująco: wy dwoje jesteście parą królewską geblingów, a ty, istoto ludzka, córką lorda Peace, heptarchy, a ponieważ on nie żyje, w twoim posiadaniu jest kamień i władza.I ty i one zmierzacie ku bitwie, ale nie jesteście pewni, czy stoicie po tej samej stronie.Na pewno nie była zwyczajnym dwelfem.Patience niepostrzeżenie przygotowała cienką szklaną rurkę, z której mogła strzelać śmiertelnymi rzutkami.Sięgnęła również do włosów po pętlę.Odezwała się spokojnie do Ruina i Reck, a w jej głosie brzmiało zdecydowanie:- Jeśli tylko ruszycie się ze swoich miejsc, zginiecie, nim zdążycie zrobić jeden krok.- Ojoj! - powiedziała dwelf.- Nie powinniście pytać o odpowiedzi, których nie chcecie usłyszeć.Nie życzę tu sobie żadnego zabijania.W tym miejscu frymarczy się prawdą.Dajcie mi słowo, każde z was, że poczekacie z zabijaniem do czasu, aż znajdziecie się z powrotem na rzece.Nikt nie spieszył się z przysięgą.- Co ja narobiłam? Kłopoty, kłopoty, tylko to daje prawda.Ależ z was głupcy! Myśleliście, że dwelf nic nie wie, i dlatego zadaliście mi pytania, na które nikt nie powinien znać odpowiedzi.Ale ja znam odpowiedź na każde pytanie.- Naprawdę? - zapytała Reck.- W takim razie powiedz nam, jak rozwiązać nasz problem? Wiesz, że Patience posiada przedmiot, który dla królów geblingów ma ogromne znaczenie.Właśnie teraz jest nam potrzebny bardziej niż kiedykolwiek w naszej historii, ponieważ musimy poznać naszą przeszłość.Z rozkoszą zamordujemy ją, żeby zdobyć kryształ, a ona równie chętnie pozbawi nas życia, ponieważ chce zatrzymać go dla siebie.Kiedy wróci Will, zabije ją bez trudu, a więc ona musi wykonać pierwszy ruch.- Mówiłam już, złóżcie przysięgę - powiedziała dwelf.- W sprawie kryształu nigdy nie dotrzymamy przysięgi - powiedział Ruin - ani też nie uwierzymy, że ona dotrzyma swojej.- Nawet nie jestem pewna, czy to jest ten kamień - odezwała się Patience.- Wiem tylko, że ojciec kazał mi go strzec jak oka w głowie i że, zgodnie z radą Angela, miałam cię poprosić o zaimplantowanie go do mego mózgu.Ruin roześmiał się.- I on myślał, że gdy wreszcie dostanę go w swoje ręce, to zwrócę go tobie?Reck, nieporuszona, uciszyła go syknięciem, po czym zwróciła się do Patience.- Mój głupi brat nic nie rozumie.Chociaż kamień należał kiedyś do nas, teraz nie możemy już mieć z niego pożytku.- Nie możemy mieć pożytku?! - wykrzyknął Ruin.- Kiedy pierwsze ludzkie istoty umieszczały go w swoich mózgach, traciły zmysły.W krysztale było zbyt wiele z geblinga.Ale teraz to my już nie możemy go użyć - kamień przesiąkł człowiekiem.Ruin zmarszczył czoło.- Jest zawsze jakaś szansa, że możemy go wykorzystać.- Znacznie większa, że próbując zniszczymy samych siebie.Ruina ogarnęła wściekłość.- Odnajdujemy go, i to po tylu latach, a na dodatek w chwili największej potrzeby, a ty mówisz, że nie możemy go użyć! - wybuchnął.Lecz chwilę potem jego gniew przeszedł w rozpacz.- Masz rację.Patience słuchała ich nieufnie.To mógł być trik, by uśpić jej czujność.Zwróciła się więc do kobiety-dwelfa, gdyż od niej tylko mogła spodziewać się pomocy:- Chciałabym zadać ci pytanie.Powiedz mi, jak działa kryształ zaimplantowany do mózgu?- Kiedy wyjdę po odpowiedź - powiedziała gospodyni - wy się pozabijacie, a wtedy nie będę już mogła zadać wam żadnego pytania.- Jeśli nie ruszą się ze swych miejsc, nie zabiję ich - powiedziała Patience.- Nie ruszymy się z miejsca - obiecała Reck.- Wcale nie byłbym taki pewien, czy ona może nas zabić - dodał Ruin.Patience uśmiechnęła się [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • agnieszka90.opx.pl