[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jeżeli bÄ™dziemy pamiÄ™tać, że pochodzimy z różnych planet i postaramy siÄ™nauczyć prawidÅ‚owego porozumiewania siÄ™.to uda nam siÄ™ uniknąć kłótni bez jednoczesnegotÅ‚umienia negatywnych uczuć, poglÄ…dów i potrzeb.CO SI DZIEJE W CZASIE KAÓTNIJeÅ›li nie rozumiemy, jak bardzo kobiety i mężczyzni siÄ™ różniÄ…, możemy Å‚atwo wdać siÄ™ wkłótniÄ™, która zrani nie tylko naszego partnera, lecz także nas samych.TajemnicÄ… unikaniakłótni jest umiejÄ™tność prowadzenia rozmowy z miÅ‚oÅ›ciÄ… i szacunkiem.Różnice, które nas dzielÄ…, i rozbieżne opinie nie sÄ… dla nas tak bolesne jak sposoby, w jakie jewyrażamy.Teoretycznie kłótnia wcale nie musi ranić, może być po prostu żywÄ… rozmowÄ…, wktórej wyrażamy to, co nas różni.(Bo przecież każdÄ… parÄ™ ludzi coÅ› różni).Jednak w życiuprawie wszystkie pary rozpoczynajÄ… wymianÄ™ zdaÅ„ na jakiÅ› okreÅ›lony temat, a po kilkuminutach kłótnia dotyczy już samego jej przebiegu.Partnerzy nieÅ›wiadomie zaczynajÄ… siÄ™ nawzajem ranić i to, co mogÅ‚o być niewinnÄ… wymianÄ…poglÄ…dów, przeradza siÄ™ w bitwÄ™.Oboje jej uczestnicy nawet nie próbujÄ… zaakceptować lubchoćby zrozumieć punkt widzenia "strony przeciwnej".Wiele par rozpoczyna kłótniÄ™ z jakiegoÅ›konkretnego powodu, a w chwilÄ™ potemsprzecza siÄ™ już na temat przebiegu samej kłótni.Im bliższy jest nasz zwiÄ…zek, tym trudniej sÅ‚uchać drugiej strony bez gwaÅ‚townegoreagowania na jej opinie.Nie chcemy siÄ™ czuć winni negatywnym uczuciom partnera izasÅ‚ugiwać na jego niezadowolenie, wiÄ™c bronimy siÄ™, odmawiajÄ…c mu racji.DLACZEGO KAÓTNIE SPRAWIAJ BÓLBolesne bywa nie to, co mówimy, ale jak mówimy.Bardzo czÄ™sto, kiedy mężczyzna czuje siÄ™atakowany, skupia siÄ™ wyÅ‚Ä…cznie na tym, czy ma racjÄ™, przy czym zupeÅ‚nie zapomina, żebyokazać miÅ‚ość.RównoczeÅ›nie traci umiejÄ™tność porozumiewania siÄ™ spokojnym tonem i nagle zdarza siÄ™, że nie umie już wyrazić swej troski i szacunku.Nie zdaje sobie wtedy sprawy, jakbardzo przykre jest to dla partnerki.W takich momentach mężczyzna wyraża niezadowoleniew sposób niezwykle agresywny, a każda jego proÅ›ba brzmi jak rozkaz.Jest wiÄ™c rzeczÄ… naturalnÄ…, że kobieta nie godzi siÄ™ speÅ‚niać jego życzeÅ„ i to nie tyle z uwagina ich treść, ile na sposób ich wypowiadania.Mężczyzna, zwracajÄ…c siÄ™ nieuprzejmie do partnerki, nieÅ›wiadomie zadaje jej ból, a w chwilÄ™pózniej próbuje jej dowieść, że wcale nie powinna być zdenerwowana.Wydaje mu siÄ™, żekobieta przeciwstawia siÄ™ jego opiniom, choć w rzeczywistoÅ›ci jej opór budzi forma, w jakiejje przedstawiÅ‚.Na ogół w takiej sytuacji mężczyzna jeszcze bardziej skupia siÄ™ naudowadnianiu swoich racji, jednoczeÅ›nie coraz mniej dbajÄ…c o to, by przedstawić je w sposóbkulturalny.Uwaga: partner nie zdaje sobie sprawy, że to on rozpoczyna kłótniÄ™.Uważa, że to kobieta jÄ…inicjuje.On broni swojego punktu widzenia, a ona - siebie przed jego przykrymi uwagami.Kiedy mężczyzna odmawia racji bolesnym uczuciom kobiety wywoÅ‚anym poczÄ…tkiem kłótni,rani jÄ… jeszcze bardziej.Sam nie bÄ™dÄ…c zbyt wrażliwym na ostre sformuÅ‚owania, nie rozumierosnÄ…cego zdenerwowania partnerki.ByÅ‚by zaskoczony, gdyby mu powiedziano, że to onsprowokowaÅ‚ jej opór.Podobnie jest z kobietami: nie zdajÄ… sobie sprawy z tego, jak bardzo raniÄ… mężczyzn.Kiedykobieta czuje siÄ™ atakowana, odruchowo przybiera bardzo niechÄ™tny ton.Mężczyzna czuje siÄ™nie akceptowany i odrzucony, co jest dla niego tym boleÅ›niejsze, im bardziej jestzaangażowany w zwiÄ…zek.Kobieta zaczyna rozniecać kłótniÄ™ zapoczÄ…tkowanÄ… przez mężczyznÄ™ w ten sposób, że wyrażanegatywne uczucia odnoszÄ…ce siÄ™ do jego zachowania, a potem zarzuca go radami, o które nieprosiÅ‚.Zwykle w takiej chwili kobieta zapomina zÅ‚agodzić swojÄ… wypowiedz wyrazamizaufania i akceptacji w stosunku do mężczyzny i ten, ku jej zdumieniu, reaguje negatywnie.Kobieta jest oczywiÅ›cie nieÅ›wiadoma tego, jak jej brak ufnoÅ›ci rani partnera.%7Å‚eby uniknąć kłótni, musimy zawsze pamiÄ™tać, że naszych bliskich boli nie to, co mówimy,lecz jak to robimy.Trzeba dwojga, by siÄ™ kłócić, ale jedno wystarczy, by tÄ™ kłótniÄ™ przerwać.Najlepszym na to sposobem jest zduszenie jej w zarodku.Przede wszystkim należy uchwycićmoment, w którym nieporozumienie przeradza siÄ™ w kłótniÄ™ [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • agnieszka90.opx.pl