Pokrewne
- Strona Główna
- EBook A Certification Guide
- H.P. Lovecraft Cos na progu
- Howard Robert E Conan Droga do tronu
- ÂŚw. Faustyna Kowalska DZIENNICZEK DUCHOWY
- Silva Daniel Ostatni szpieg Hitlera
- Butler E Octavia Przypowiesc o siewcy
- Tolkien J R R Silmarillion
- 1588433196
- Eco Umberto Imie Rozy
- Hałas Agnieszka Teatr Węży 01 Dwie karty
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- fopke.keep.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Wchodzę do łazienki i zaczynam zdejmować płaszcz potem ubranie.Mamna sobie prostą czarną sukienkę.Zciągam przez głowę, spoglądając na swojątwarz w lustrze.Moje oczy są jasne i intensywne a policzki są poczerwieniałe.Odpinam stanik i odrzucam go, zdejmuję rajstopy i majtki.Stoję naga w łaziencepokoju hotelowego Dominica.To jest dziwne ale myślę o swoich stopach.Iubieram suknię z powrotem.Jestem boso, bez bielizny, na sobie mam tylkosukienkę.Otwieram drzwi od łazienki, widzę, że Dominic wciąż siedzi w fotelu,czekając na mnie.- Zostań tu - Mówię - Zamknij oczy.Zamyka oczy posłusznie a ja idę szybko do drzwi i wychodzę na korytarz.Podniecenie nasila się we mnie.Nie mam pojęcia, czy to będzie działać, może tozbyt szalone, ale warto spróbować.To wszystko zależy od tego, czy Dominic jestgotowy iść ze mną, czy nie.Pukam do drzwi.Chwilę pózniej, odpowiada, otwierając tylko trochę.- Tak?Zwietnie.Nie powiedział: Beth lub Co robisz? Jest otwarty na to.- Pańska pokojówka przyszła - Mówię bardzo cichym głosem.- Moja pokojówka?- Nie zamawiał pan pokojówki ?- Nie jestem pewien, ale skoro tu jesteś, to lepiej wejdz.Otwiera drzwi szerzej i wychodzę do pokoju.Trzymam głowę pochyloną, Sadie Mathiews Obietnice po zmierzchu tłumaczenie: Karola (marton)patrząc na moje nagie palce na dywanie, a moje ręce są splecione przed sobą.- Kim jesteś? - pyta w rozkazującym głosem.Właśnie tak, mój kochany, właśnie tak!- Mam na imię Rosa, - Odpowiadam.Przyszło to prosto do mojej głowy.Tobrzmi dobrze.- Witaj, Rosa - Dominic obserwuje mnie, ale ja na niego nie patrzę.- A tyjesteś moją pokojówką, tak?- Tak, Proszę Pana.- Jak ciekawie.Jakie są twoje obowiązki?- Wszystko, co chcesz, Panie- Wszystko?Kiwam głową, a następnie dodaję:- Tak, proszę pana.- Rozumiem - Z tonu Dominika mogę powiedzieć że jest tym scenariuszemzafascynowany.Wiem, że jest coraz bardziej nakręcony, i wiem, że czuję ogromnepodniecenie między nogami.- Cóż, wydajesz się być obiecującą pokojówką, Rosa.Wydajesz się byćbardzo chętna i to jest dobre.Ale musimy sprawdzić, czy to wszystko, to prawda.Po pierwsze, Rosa, chcę, żebyś przygotowała łóżko.- Tak, proszę pana.Podchodzę do dużego podwójnego łóżka i zdejmuję ozdobne poduszki,odchylam ciężkie adamaszkowe przykrycie ujawniające poduszki i koce poniżej.- Całe przykrycie, proszę.- Tak, proszę pana.Odchylam ciężką narzutę do czasu gdy osunie się na ziemię.- O nie.Bardzo niechlujnie, Rosa.Nie może tak być.Posprzątaj.Próbuję złożyć narzutę ale jest sztywna i ciężka.Walczę z tym.Dominicpatrzy.Udaje mi się w końcu zrobić to porządnie. Sadie Mathiews Obietnice po zmierzchu tłumaczenie: Karola (marton)- Musisz się jeszcze dużo nauczyć - mówi.- Przepraszam, proszę pana - mówię, spuszczając głowę w dół.- Jestemniezdarna.- Jesteś niezdarna, prawda.Wiesz co, Rosa? Lubię cię, ale myślę, że ważnejest, aby określić granice od razu.I nie można tolerować niezręczności.Musisznauczyć się robić to lepiej.Chodz tu.Podchodzę do niego, moje serce wali mocno w niecierpliwym oczekiwaniu.Jestem świadoma, że moja sukienka ociera się o moją nagą skórę.Dominic siadana stołku przy toaletce.Staję przed nim.- Połóż się na moich kolanach, mówi miłym głosem.- Myślę że trzeba ci delikatnie przypomnieć że moje dziewczęta muszą byćna najwyższym poziomie, nie mogę akceptować niczego innego.Czy rozumiesz?Kiwam głową , w gardle mi zaschło i zaczyna mnie mrowić skóra.Jakprzykucnąć i leżeć na jego kolanach? Jest to niewygodne, bo stołek jest wysoki inie mogę umieścić moich kolan na podłodze, ale mam zgiąć nogi by byćwystarczająco nisko.Jednak kocham to uczucie jego twardych mięśni ud podpiersiami i chwilę pózniej nie myślę o niezręczności, tylko o tym, że duże gładkiedłonie, Dominica wygładzają sukienkę na moich pośladkach.Lekko wzdycha iwydaje gardłowy wyraz uznania, kiedy zdaje sobie sprawę, że nie mam nic nasobie pod spodem.Prowadzi rękę po moich pośladkach, rozkoszując siędorodnością i ciepłotą skóry potem wygładza materiał delikatnie.- O Rosa, masz piękny tyłek.Nie mogę czekać by zobaczyć go zaróżowionyi gorący.Mam nadzieję, że nie zranię cię za mocno ale ważne jest żeby dostaćnauczkę.Drżę z oczekiwania i czuję, że moje soki już mocno płyną, robiąc mniewspaniale chłonną na każde jego dotknięcie.Chcę wyjść mu naprzeciw ale muszęsię teraz powstrzymać.Uderza mnie lekko.To nie boli aż tak bardzo, ale wołam:- Och, panie, proszę, to boli! - Kolejny cios ląduje na moim tyłku. Sadie Mathiews Obietnice po zmierzchu tłumaczenie: Karola (marton)- Taki jest mój zamiar, Rosa.- Uderzenie jest jak mrowienie, wystarczającosilne, aby rozbrzmiewać we mnie, ale nie tak bardzo, żeby powodować prawdziwyból.To jest jak żądło, które wysyła małe kolce, wlatujące we mnie, a efekt jestdla mnie jeszcze bardziej stymulujący.Trudno mi się powstrzymać od wicia się.- Nie ruszaj się! - Kolejny klaps, trochę mocniejszyJęczę:- O Panie, to boli! Obiecuję, że będę już dobra!To powoduje, że dostaję trzy mocne, ostre klapsy.Czuję, że mój tyłek wmiejscu, gdzie były zadane ciosy jest gorący i czerwony.- Myślę, że wystarczy na dzisiaj, Rosa.Jak na pierwszy raz nie było tak zle.Ale to tylko przedsmak, tego czego możesz się spodziewać, jeśli nie wykonaszdobrze polecenia.- Tak jest proszę pana.Będę najlepsza !Dominic zmienił głos.- Co to jest? Co to jest, Rosa?Rozstawiłam swoje nogi, wspierając się lepiej podczas mojego lania.TerazDominic pozwala swoim palcom kursować w dół mojego tyłka, gdzie moja płećjest widoczna i otwarta dla niego.Przeciąga koniuszkiem palca w gorących moichsokach a ja sapię niechcący.- O, widzę, że podobało ci się to małe lanie? Nie było to moim zamiarem.Rozumiem, że moją karą pobudziłem twoje zmysły.Dobrze, bardzo dobrze.Nie mogę już dłużej utrzymać się i pozwoliłam sobie osunąć się na podłogę,więc teraz przed nim klęczę.- Spójrz na to.Zostawiłaś na moich palcach swoje soki!Dominic kładzie swoją rękę przed moją twarzą aby pokazać mi to.Bioręjego mokry palec w usta i zaczynam lizać rozkoszując się lekko słonawym, ostrymsmakiem mojej własnej płci [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl agnieszka90.opx.pl
.Wchodzę do łazienki i zaczynam zdejmować płaszcz potem ubranie.Mamna sobie prostą czarną sukienkę.Zciągam przez głowę, spoglądając na swojątwarz w lustrze.Moje oczy są jasne i intensywne a policzki są poczerwieniałe.Odpinam stanik i odrzucam go, zdejmuję rajstopy i majtki.Stoję naga w łaziencepokoju hotelowego Dominica.To jest dziwne ale myślę o swoich stopach.Iubieram suknię z powrotem.Jestem boso, bez bielizny, na sobie mam tylkosukienkę.Otwieram drzwi od łazienki, widzę, że Dominic wciąż siedzi w fotelu,czekając na mnie.- Zostań tu - Mówię - Zamknij oczy.Zamyka oczy posłusznie a ja idę szybko do drzwi i wychodzę na korytarz.Podniecenie nasila się we mnie.Nie mam pojęcia, czy to będzie działać, może tozbyt szalone, ale warto spróbować.To wszystko zależy od tego, czy Dominic jestgotowy iść ze mną, czy nie.Pukam do drzwi.Chwilę pózniej, odpowiada, otwierając tylko trochę.- Tak?Zwietnie.Nie powiedział: Beth lub Co robisz? Jest otwarty na to.- Pańska pokojówka przyszła - Mówię bardzo cichym głosem.- Moja pokojówka?- Nie zamawiał pan pokojówki ?- Nie jestem pewien, ale skoro tu jesteś, to lepiej wejdz.Otwiera drzwi szerzej i wychodzę do pokoju.Trzymam głowę pochyloną, Sadie Mathiews Obietnice po zmierzchu tłumaczenie: Karola (marton)patrząc na moje nagie palce na dywanie, a moje ręce są splecione przed sobą.- Kim jesteś? - pyta w rozkazującym głosem.Właśnie tak, mój kochany, właśnie tak!- Mam na imię Rosa, - Odpowiadam.Przyszło to prosto do mojej głowy.Tobrzmi dobrze.- Witaj, Rosa - Dominic obserwuje mnie, ale ja na niego nie patrzę.- A tyjesteś moją pokojówką, tak?- Tak, Proszę Pana.- Jak ciekawie.Jakie są twoje obowiązki?- Wszystko, co chcesz, Panie- Wszystko?Kiwam głową, a następnie dodaję:- Tak, proszę pana.- Rozumiem - Z tonu Dominika mogę powiedzieć że jest tym scenariuszemzafascynowany.Wiem, że jest coraz bardziej nakręcony, i wiem, że czuję ogromnepodniecenie między nogami.- Cóż, wydajesz się być obiecującą pokojówką, Rosa.Wydajesz się byćbardzo chętna i to jest dobre.Ale musimy sprawdzić, czy to wszystko, to prawda.Po pierwsze, Rosa, chcę, żebyś przygotowała łóżko.- Tak, proszę pana.Podchodzę do dużego podwójnego łóżka i zdejmuję ozdobne poduszki,odchylam ciężkie adamaszkowe przykrycie ujawniające poduszki i koce poniżej.- Całe przykrycie, proszę.- Tak, proszę pana.Odchylam ciężką narzutę do czasu gdy osunie się na ziemię.- O nie.Bardzo niechlujnie, Rosa.Nie może tak być.Posprzątaj.Próbuję złożyć narzutę ale jest sztywna i ciężka.Walczę z tym.Dominicpatrzy.Udaje mi się w końcu zrobić to porządnie. Sadie Mathiews Obietnice po zmierzchu tłumaczenie: Karola (marton)- Musisz się jeszcze dużo nauczyć - mówi.- Przepraszam, proszę pana - mówię, spuszczając głowę w dół.- Jestemniezdarna.- Jesteś niezdarna, prawda.Wiesz co, Rosa? Lubię cię, ale myślę, że ważnejest, aby określić granice od razu.I nie można tolerować niezręczności.Musisznauczyć się robić to lepiej.Chodz tu.Podchodzę do niego, moje serce wali mocno w niecierpliwym oczekiwaniu.Jestem świadoma, że moja sukienka ociera się o moją nagą skórę.Dominic siadana stołku przy toaletce.Staję przed nim.- Połóż się na moich kolanach, mówi miłym głosem.- Myślę że trzeba ci delikatnie przypomnieć że moje dziewczęta muszą byćna najwyższym poziomie, nie mogę akceptować niczego innego.Czy rozumiesz?Kiwam głową , w gardle mi zaschło i zaczyna mnie mrowić skóra.Jakprzykucnąć i leżeć na jego kolanach? Jest to niewygodne, bo stołek jest wysoki inie mogę umieścić moich kolan na podłodze, ale mam zgiąć nogi by byćwystarczająco nisko.Jednak kocham to uczucie jego twardych mięśni ud podpiersiami i chwilę pózniej nie myślę o niezręczności, tylko o tym, że duże gładkiedłonie, Dominica wygładzają sukienkę na moich pośladkach.Lekko wzdycha iwydaje gardłowy wyraz uznania, kiedy zdaje sobie sprawę, że nie mam nic nasobie pod spodem.Prowadzi rękę po moich pośladkach, rozkoszując siędorodnością i ciepłotą skóry potem wygładza materiał delikatnie.- O Rosa, masz piękny tyłek.Nie mogę czekać by zobaczyć go zaróżowionyi gorący.Mam nadzieję, że nie zranię cię za mocno ale ważne jest żeby dostaćnauczkę.Drżę z oczekiwania i czuję, że moje soki już mocno płyną, robiąc mniewspaniale chłonną na każde jego dotknięcie.Chcę wyjść mu naprzeciw ale muszęsię teraz powstrzymać.Uderza mnie lekko.To nie boli aż tak bardzo, ale wołam:- Och, panie, proszę, to boli! - Kolejny cios ląduje na moim tyłku. Sadie Mathiews Obietnice po zmierzchu tłumaczenie: Karola (marton)- Taki jest mój zamiar, Rosa.- Uderzenie jest jak mrowienie, wystarczającosilne, aby rozbrzmiewać we mnie, ale nie tak bardzo, żeby powodować prawdziwyból.To jest jak żądło, które wysyła małe kolce, wlatujące we mnie, a efekt jestdla mnie jeszcze bardziej stymulujący.Trudno mi się powstrzymać od wicia się.- Nie ruszaj się! - Kolejny klaps, trochę mocniejszyJęczę:- O Panie, to boli! Obiecuję, że będę już dobra!To powoduje, że dostaję trzy mocne, ostre klapsy.Czuję, że mój tyłek wmiejscu, gdzie były zadane ciosy jest gorący i czerwony.- Myślę, że wystarczy na dzisiaj, Rosa.Jak na pierwszy raz nie było tak zle.Ale to tylko przedsmak, tego czego możesz się spodziewać, jeśli nie wykonaszdobrze polecenia.- Tak jest proszę pana.Będę najlepsza !Dominic zmienił głos.- Co to jest? Co to jest, Rosa?Rozstawiłam swoje nogi, wspierając się lepiej podczas mojego lania.TerazDominic pozwala swoim palcom kursować w dół mojego tyłka, gdzie moja płećjest widoczna i otwarta dla niego.Przeciąga koniuszkiem palca w gorących moichsokach a ja sapię niechcący.- O, widzę, że podobało ci się to małe lanie? Nie było to moim zamiarem.Rozumiem, że moją karą pobudziłem twoje zmysły.Dobrze, bardzo dobrze.Nie mogę już dłużej utrzymać się i pozwoliłam sobie osunąć się na podłogę,więc teraz przed nim klęczę.- Spójrz na to.Zostawiłaś na moich palcach swoje soki!Dominic kładzie swoją rękę przed moją twarzą aby pokazać mi to.Bioręjego mokry palec w usta i zaczynam lizać rozkoszując się lekko słonawym, ostrymsmakiem mojej własnej płci [ Pobierz całość w formacie PDF ]