Pokrewne
- Strona Główna
- Kornel Makuszynski Szatan z siodmej klasy
- Alistair Maclean Szatanski Wirus poprawiony v 1 (2)
- Alistair Maclean Szatanski Wirus 2 z 2
- Alistair Maclean Szatanski Wirus (2)
- Alistair Maclean Szatanski Wirus
- Biblia Szatana Pl
- Rushdie Salman Wstyd (SCAN dal 1148)
- Rushdie Salman Wstyd
- Zdzis aw Iwulski WYZNACZANIE SI TN CYCH I MOMENT W ZGINAJ
- Justyniusz Zarys dziejow
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- wpserwis.htw.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Tu znowu jakiÅ› czÅ‚owiek przeciÄ™ty od czubka gÅ‚owy po pachwinÄ™,padajÄ…c wciąż dzierży w dÅ‚oni swój miecz.WszÄ™dzie przelana bulgoczÄ…ca krew.Saladyn Czamcza opanowaÅ‚ siÄ™ caÅ‚ym wysiÅ‚kiem woli. Ależ barbarzyÅ„stwo oznajmiÅ‚ gÅ‚oÅ›no swoim angielskim gÅ‚osem. Po prostu barbarzyÅ„skie umiÅ‚owa-nie cierpienia.Czangez Czamczawalla zignorowaÅ‚ syna, oczy miaÅ‚ utkwione tylko w Zini,która odwzajemniÅ‚a to spojrzenie. Nasz rzÄ…d jest rzÄ…dem filistrów, mÅ‚oda da-mo, nieprawdaż? OfiarowaÅ‚em caÅ‚Ä… tÄ™ kolekcjÄ™ za darmo, gratis, czy wiedziaÅ‚a pa-ni o tym? Niech tylko znajdÄ… dla niej odpowiednie pomieszczenia, niech zbudujÄ…specjalny budynek.Stan tych tkanin nie jest najlepszy, no i widzi pani.nie zro-biÄ… tego.%7Å‚adnego zainteresowania.A w tym samym czasie otrzymujÄ™ co miesiÄ…cpropozycje z Ameryki.Oferty wprost wprost bajeczne! Nie uwierzyÅ‚aby pani.Ja nie sprzedajÄ™.Nasze dziedzictwo, moja kochana, dzieÅ„ po dniu USA zabierajÄ…je nam.MalowidÅ‚a Ravi Varma, brÄ…zy z okresu Czandelów, witraże z Dżajsalmer.Wyprzedajemy siebie samych, prawda? Oni rzucajÄ… swój portfel na ziemiÄ™, a myklÄ™kamy u ich stóp.Nasze byki Nandi lÄ…dujÄ… w jakimÅ› pawilonie wystawowymw Teksasie.Ale pani to wszystko wie.Wie pani, że India jest obecnie wolnymkrajem. PrzerwaÅ‚, ale Zini czekaÅ‚a: dalszy ciÄ…g miaÅ‚ nastÄ…pić.I nastÄ…piÅ‚: KtóregoÅ› dnia również i ja przyjmÄ™ dolary.Ale nie dla samej ich wartoÅ›ci.DlaprzyjemnoÅ›ci bycia kurwÄ….Przyjemność stania siÄ™ niczym.Mniej niż niczym.No i teraz, w koÅ„cu, prawdziwa burza, sÅ‚owa za sÅ‚owami mniej niż niczym.Kiedy umrÄ™ powiedziaÅ‚ Czangez Czamczawalla do Zini czym bÄ™dÄ™? ParÄ…opuszczonych butów.Oto los, jaki on mi zgotowaÅ‚.Ten aktor.Ten oszust ZrobiÅ‚z siebie naÅ›ladowcÄ™ ludzi, którzy nie istniejÄ….Nie mam nikogo, kto byÅ‚by moimnastÄ™pcÄ…, komu mógÅ‚bym przekazać to, co zdobyÅ‚em.Oto jego zemsta: on krad-nie mi mojÄ… potomność. UÅ›miechnÄ…Å‚ siÄ™, poklepaÅ‚ jÄ… po rÄ™ce, zwolniÅ‚ uÅ›cisk,oddajÄ…c Zini pod opiekÄ™ syna. PowiedziaÅ‚em jej zwróciÅ‚ siÄ™ do Saladyna.Wciąż jeszcze nosisz za pazuchÄ… pieczone kurczaki na wynos.WypowiedziaÅ‚emmojÄ… skargÄ™.Teraz ona musi osÄ…dzić.Taka byÅ‚a umowa.Zinat Wakil podeszÅ‚a do starego mężczyzny ubranego w zbyt obszerny garni-tur, poÅ‚ożyÅ‚a dÅ‚onie na jego policzkach i pocaÅ‚owaÅ‚a go w usta.63* * *Po zdradzie, której dopuÅ›ciÅ‚a siÄ™ wobec niego Zinat w domu perwersji jegoojca, Saladyn Czamcza przestaÅ‚ siÄ™ z niÄ… widywać i nie reagowaÅ‚ na wiadomoÅ›ci,jakie zostawiaÅ‚a dla niego w recepcji hotelowej.Wystawianie Milionerki powolidobiegaÅ‚o koÅ„ca: tournée również.Czas jechać do domu.Po przyjÄ™ciu pożegnal-nym Czamcza postanowiÅ‚ pójść spać.W windzie jakaÅ› mÅ‚oda para, najwyrazniejw podróży poÅ›lubnej, sÅ‚uchaÅ‚a muzyki z walkmanów.Mężczyzna zapytaÅ‚ półgÅ‚o-sem żonÄ™: SÅ‚uchaj, powiedz mi coÅ›.Czy wciąż jeszcze czasami wydajÄ™ ci siÄ™obcÄ… osobÄ…? Dziewczyna uÅ›miechnęła siÄ™ czule i potrzÄ…snęła gÅ‚owÄ…, nie sÅ‚yszÄ™,zdjęła sÅ‚uchawki.On powtórzyÅ‚, uroczyÅ›cie: ObcÄ… osobÄ…, czy ja tobie wciążjeszcze czasami siÄ™ nie wydajÄ™? Ona, uÅ›miechajÄ…c siÄ™, przytuliÅ‚a na chwilÄ™swój policzek do jego koÅ›cistego ramienia. Raz czy dwa razy odpowie-dziaÅ‚a i z powrotem naÅ‚ożyÅ‚a sÅ‚uchawki.ChÅ‚opiec zrobiÅ‚ to samo, najwyrazniejcaÅ‚kowicie zadowolony z odpowiedzi.Ich ciaÅ‚a znowu wpadÅ‚y w rytm muzykiz taÅ›my.Czamcza wysiadÅ‚ z windy.Na podÅ‚odze, oparta plecami o jego drzwi,siedziaÅ‚a Zini.* * *W pokoju nalaÅ‚a sobie dużą whisky z woda sodowÄ…. Zachowujesz siÄ™ jakdziecko powiedziaÅ‚a. PowinieneÅ› siÄ™ wstydzić.Tego popoÅ‚udnia otrzymaÅ‚ paczkÄ™ od ojca.W Å›rodku byÅ‚ maÅ‚y kawaÅ‚ek drew-na i duża ilość banknotów, nie, nie rupii, lecz funtów szterlingów; popioÅ‚y, żetak powiem, drzewa orzechowego.Czamcza byÅ‚ peÅ‚en nowych emocji, a ponie-waż akurat pojawiÅ‚a siÄ™ Zinat, ona staÅ‚a siÄ™ celem ataku. MyÅ›lisz sobie, że ciÄ™kocham? zapytaÅ‚ ze Å›wiadomÄ… zjadliwoÅ›ciÄ…. MyÅ›lisz, że zostanÄ™ z tobÄ…?Jestem żonaty. Nie chciaÅ‚am, żebyÅ› zostaÅ‚ ze wzglÄ™du na mnie powiedziaÅ‚a. Z jakie-goÅ› powodu chciaÅ‚am tego dla ciebie.Kilka dni wczeÅ›niej poszedÅ‚ do teatru, żeby zobaczyć hinduskÄ… adaptacjÄ™ opo-wiadania Sartre a, którego tematem byÅ‚ wstyd.W wersji oryginalnej mąż podej-rzewa żonÄ™ o niewierność i przygotowuje podstÄ™p, żeby jÄ… przyÅ‚apać na gorÄ…cymuczynku.Udaje, że wyjeżdża w delegacjÄ™, ale wraca po kilku godzinach, żebyjÄ… Å›ledzić.KlÄ™czy, zaglÄ…dajÄ…c przez dziurkÄ™ od klucza we frontowych drzwiach.Nagle czuje, że ktoÅ› stoi za nim.Odwraca siÄ™, nie wstajÄ…c z kolan, i widzi jÄ…,spoglÄ…dajÄ…cÄ… na niego z góry z nagÅ‚Ä… nienawiÅ›ciÄ… i obrzydzeniem.Ta dramatycz-64na sytuacja, on klÄ™czÄ…cy, ona patrzy na niego z góry, to Sartrowski archetyp, leczw wersji hinduskiej klÄ™czÄ…cy mąż nie wyczuÅ‚ za sobÄ… niczyjej obecnoÅ›ci, zostaÅ‚zaskoczony przez żonÄ™; wstaÅ‚, aby spojrzeć jej w twarz, mieli równe szanse; stra-szyÅ‚ jÄ… i krzyczaÅ‚, aż w koÅ„cu zaczęła pÅ‚akać, objÄ…Å‚ jÄ… i pogodzili siÄ™. Mówisz, że powinienem siÄ™ wstydzić powiedziaÅ‚ z goryczÄ… Czamcza doZinat. Ty, która nie masz wstydu.W rzeczy samej może to być cecha narodowa.Zaczynam podejrzewać, że Hindusom brakuje moralnej subtelnoÅ›ci, koniecznejdla prawdziwego znaczenia tragedii, w wyniku czego nie sÄ… w stanie tak naprawdÄ™zrozumieć pojÄ™cia wstydu.Zinat Wakil dopiÅ‚a whisky. W porzÄ…dku, nie musisz mówić już nic wiÄ™cej. PodniosÅ‚a rÄ™ce [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl agnieszka90.opx.pl
.Tu znowu jakiÅ› czÅ‚owiek przeciÄ™ty od czubka gÅ‚owy po pachwinÄ™,padajÄ…c wciąż dzierży w dÅ‚oni swój miecz.WszÄ™dzie przelana bulgoczÄ…ca krew.Saladyn Czamcza opanowaÅ‚ siÄ™ caÅ‚ym wysiÅ‚kiem woli. Ależ barbarzyÅ„stwo oznajmiÅ‚ gÅ‚oÅ›no swoim angielskim gÅ‚osem. Po prostu barbarzyÅ„skie umiÅ‚owa-nie cierpienia.Czangez Czamczawalla zignorowaÅ‚ syna, oczy miaÅ‚ utkwione tylko w Zini,która odwzajemniÅ‚a to spojrzenie. Nasz rzÄ…d jest rzÄ…dem filistrów, mÅ‚oda da-mo, nieprawdaż? OfiarowaÅ‚em caÅ‚Ä… tÄ™ kolekcjÄ™ za darmo, gratis, czy wiedziaÅ‚a pa-ni o tym? Niech tylko znajdÄ… dla niej odpowiednie pomieszczenia, niech zbudujÄ…specjalny budynek.Stan tych tkanin nie jest najlepszy, no i widzi pani.nie zro-biÄ… tego.%7Å‚adnego zainteresowania.A w tym samym czasie otrzymujÄ™ co miesiÄ…cpropozycje z Ameryki.Oferty wprost wprost bajeczne! Nie uwierzyÅ‚aby pani.Ja nie sprzedajÄ™.Nasze dziedzictwo, moja kochana, dzieÅ„ po dniu USA zabierajÄ…je nam.MalowidÅ‚a Ravi Varma, brÄ…zy z okresu Czandelów, witraże z Dżajsalmer.Wyprzedajemy siebie samych, prawda? Oni rzucajÄ… swój portfel na ziemiÄ™, a myklÄ™kamy u ich stóp.Nasze byki Nandi lÄ…dujÄ… w jakimÅ› pawilonie wystawowymw Teksasie.Ale pani to wszystko wie.Wie pani, że India jest obecnie wolnymkrajem. PrzerwaÅ‚, ale Zini czekaÅ‚a: dalszy ciÄ…g miaÅ‚ nastÄ…pić.I nastÄ…piÅ‚: KtóregoÅ› dnia również i ja przyjmÄ™ dolary.Ale nie dla samej ich wartoÅ›ci.DlaprzyjemnoÅ›ci bycia kurwÄ….Przyjemność stania siÄ™ niczym.Mniej niż niczym.No i teraz, w koÅ„cu, prawdziwa burza, sÅ‚owa za sÅ‚owami mniej niż niczym.Kiedy umrÄ™ powiedziaÅ‚ Czangez Czamczawalla do Zini czym bÄ™dÄ™? ParÄ…opuszczonych butów.Oto los, jaki on mi zgotowaÅ‚.Ten aktor.Ten oszust ZrobiÅ‚z siebie naÅ›ladowcÄ™ ludzi, którzy nie istniejÄ….Nie mam nikogo, kto byÅ‚by moimnastÄ™pcÄ…, komu mógÅ‚bym przekazać to, co zdobyÅ‚em.Oto jego zemsta: on krad-nie mi mojÄ… potomność. UÅ›miechnÄ…Å‚ siÄ™, poklepaÅ‚ jÄ… po rÄ™ce, zwolniÅ‚ uÅ›cisk,oddajÄ…c Zini pod opiekÄ™ syna. PowiedziaÅ‚em jej zwróciÅ‚ siÄ™ do Saladyna.Wciąż jeszcze nosisz za pazuchÄ… pieczone kurczaki na wynos.WypowiedziaÅ‚emmojÄ… skargÄ™.Teraz ona musi osÄ…dzić.Taka byÅ‚a umowa.Zinat Wakil podeszÅ‚a do starego mężczyzny ubranego w zbyt obszerny garni-tur, poÅ‚ożyÅ‚a dÅ‚onie na jego policzkach i pocaÅ‚owaÅ‚a go w usta.63* * *Po zdradzie, której dopuÅ›ciÅ‚a siÄ™ wobec niego Zinat w domu perwersji jegoojca, Saladyn Czamcza przestaÅ‚ siÄ™ z niÄ… widywać i nie reagowaÅ‚ na wiadomoÅ›ci,jakie zostawiaÅ‚a dla niego w recepcji hotelowej.Wystawianie Milionerki powolidobiegaÅ‚o koÅ„ca: tournée również.Czas jechać do domu.Po przyjÄ™ciu pożegnal-nym Czamcza postanowiÅ‚ pójść spać.W windzie jakaÅ› mÅ‚oda para, najwyrazniejw podróży poÅ›lubnej, sÅ‚uchaÅ‚a muzyki z walkmanów.Mężczyzna zapytaÅ‚ półgÅ‚o-sem żonÄ™: SÅ‚uchaj, powiedz mi coÅ›.Czy wciąż jeszcze czasami wydajÄ™ ci siÄ™obcÄ… osobÄ…? Dziewczyna uÅ›miechnęła siÄ™ czule i potrzÄ…snęła gÅ‚owÄ…, nie sÅ‚yszÄ™,zdjęła sÅ‚uchawki.On powtórzyÅ‚, uroczyÅ›cie: ObcÄ… osobÄ…, czy ja tobie wciążjeszcze czasami siÄ™ nie wydajÄ™? Ona, uÅ›miechajÄ…c siÄ™, przytuliÅ‚a na chwilÄ™swój policzek do jego koÅ›cistego ramienia. Raz czy dwa razy odpowie-dziaÅ‚a i z powrotem naÅ‚ożyÅ‚a sÅ‚uchawki.ChÅ‚opiec zrobiÅ‚ to samo, najwyrazniejcaÅ‚kowicie zadowolony z odpowiedzi.Ich ciaÅ‚a znowu wpadÅ‚y w rytm muzykiz taÅ›my.Czamcza wysiadÅ‚ z windy.Na podÅ‚odze, oparta plecami o jego drzwi,siedziaÅ‚a Zini.* * *W pokoju nalaÅ‚a sobie dużą whisky z woda sodowÄ…. Zachowujesz siÄ™ jakdziecko powiedziaÅ‚a. PowinieneÅ› siÄ™ wstydzić.Tego popoÅ‚udnia otrzymaÅ‚ paczkÄ™ od ojca.W Å›rodku byÅ‚ maÅ‚y kawaÅ‚ek drew-na i duża ilość banknotów, nie, nie rupii, lecz funtów szterlingów; popioÅ‚y, żetak powiem, drzewa orzechowego.Czamcza byÅ‚ peÅ‚en nowych emocji, a ponie-waż akurat pojawiÅ‚a siÄ™ Zinat, ona staÅ‚a siÄ™ celem ataku. MyÅ›lisz sobie, że ciÄ™kocham? zapytaÅ‚ ze Å›wiadomÄ… zjadliwoÅ›ciÄ…. MyÅ›lisz, że zostanÄ™ z tobÄ…?Jestem żonaty. Nie chciaÅ‚am, żebyÅ› zostaÅ‚ ze wzglÄ™du na mnie powiedziaÅ‚a. Z jakie-goÅ› powodu chciaÅ‚am tego dla ciebie.Kilka dni wczeÅ›niej poszedÅ‚ do teatru, żeby zobaczyć hinduskÄ… adaptacjÄ™ opo-wiadania Sartre a, którego tematem byÅ‚ wstyd.W wersji oryginalnej mąż podej-rzewa żonÄ™ o niewierność i przygotowuje podstÄ™p, żeby jÄ… przyÅ‚apać na gorÄ…cymuczynku.Udaje, że wyjeżdża w delegacjÄ™, ale wraca po kilku godzinach, żebyjÄ… Å›ledzić.KlÄ™czy, zaglÄ…dajÄ…c przez dziurkÄ™ od klucza we frontowych drzwiach.Nagle czuje, że ktoÅ› stoi za nim.Odwraca siÄ™, nie wstajÄ…c z kolan, i widzi jÄ…,spoglÄ…dajÄ…cÄ… na niego z góry z nagÅ‚Ä… nienawiÅ›ciÄ… i obrzydzeniem.Ta dramatycz-64na sytuacja, on klÄ™czÄ…cy, ona patrzy na niego z góry, to Sartrowski archetyp, leczw wersji hinduskiej klÄ™czÄ…cy mąż nie wyczuÅ‚ za sobÄ… niczyjej obecnoÅ›ci, zostaÅ‚zaskoczony przez żonÄ™; wstaÅ‚, aby spojrzeć jej w twarz, mieli równe szanse; stra-szyÅ‚ jÄ… i krzyczaÅ‚, aż w koÅ„cu zaczęła pÅ‚akać, objÄ…Å‚ jÄ… i pogodzili siÄ™. Mówisz, że powinienem siÄ™ wstydzić powiedziaÅ‚ z goryczÄ… Czamcza doZinat. Ty, która nie masz wstydu.W rzeczy samej może to być cecha narodowa.Zaczynam podejrzewać, że Hindusom brakuje moralnej subtelnoÅ›ci, koniecznejdla prawdziwego znaczenia tragedii, w wyniku czego nie sÄ… w stanie tak naprawdÄ™zrozumieć pojÄ™cia wstydu.Zinat Wakil dopiÅ‚a whisky. W porzÄ…dku, nie musisz mówić już nic wiÄ™cej. PodniosÅ‚a rÄ™ce [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]