[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Za to wiedziała policja. Głównym twórcą, organizatorem i przywódcą bojowej działal-ności był sam Lenin" - pisał generał żandarmerii, Spirydowicz.Były bolszewik, Grigorij Aleksiński, który w tych latach był bliskoLenina, opowiadał:  W KC utworzono trójkę, której istnienie ukry-wano nie tylko przed policją, ale i przed członkami partii".Trockipodaje skład tej trójki: Bogdanów, Lenin i Krasin. Tajemnica partii: wielcy terroryściW przypisach do dzieł Lenina o Krasinie napisano niejasno, żekierował biurem technicznym przy KC.Nawet po rewolucji Nadiez-da Krupska napisze wymijająco:Towarzysze partyjni wiedzą teraz o robocie, którą prowadził Krasin w celu uzbro-jenia oddziałów bojowych.(.) Wszystko to robiono w konspiracji.WłodzimierzDjicz lepiej niż ktokolwiek inny orientował się w tej działalności Krasina.Wielki terrorysta, Leonid Krasin, członek KC SDPRR, studio-wał w Instytucie Technologicznym w Petersburgu.Znakomity in-żynier, przystojny, znany był z powodzenia u kobiet.Ale głównąnamiętnością tego Don Juana były bomby.Bomby dla rewolucji. Jego marzeniem było skonstruowanie bomby wielkości orze-cha" - pisze Trocki.Na bomby trzeba było dużo pieniędzy.I Krasinmiał wiele sposobów, żeby je zdobyć.W maju 1905 roku, w Nicei,zamieszkał niejaki Sawwa Morozow, człowiek niezwykle bogatyi znany mecenas sztuki, który chętnie pomagał rewolucjonistom.Sawwa był wtedy w ciężkiej depresji.Krasin odwiedza go.Po tejwizycie Morozow zapisuje pieniądze ze swego ubezpieczenia ak-torce Marii Jurkowskiej-Andrejewej.Andrejewa jest nie tylko ak-torką, lecz i agentem bolszewickiego KC.Niedługo potem znajdująw willi trupa Morozowa z kulą w sercu.Ktoś go zastrzelił? Za-strzelił się sam? Odpowiedz znał jedynie Krasin.Ale to nie były wszystkie pieniądze Morozowów.SiostrzeniecSawwy, Nikołaj Szmit, był właścicielem wielkiej fabryki meblii tajnym członkiem SDPRR.W dniach rewolucji 1905 roku zor-ganizował powstanie robotników (.) we własnej fabryce.Za towsadzono go do więzienia.Niejednokrotnie publicznie oświadczał,że cały swój ogromny majątek zapisał w testamencie ukochanejpartii.W 1907 roku w więzieniu, w zgadkowych okolicznościach,popełnił samobójstwo.Ku zdumieniu zainteresowanych okazałosię, że żaden testament nie istnieje.Wszystko odziedziczyły jegodwie siostry.Ale Krasin miał swoje sposoby.Najpierw starszejsiostrze, Jekatierinie, podesłano bolszewika, Nikołaja Andrikanisa.Andrikanis podbił serce Jekatieriny i ożenił się z nią.Wtedy młod-szej, Jelizawiecie, podesłano młodego bolszewika, Wasilija Aozińs-kiego (partyjny pseudonim  Taratuta").Nawiązał z nią romansi tym sposobem zapewnił jej korzystne dla bolszewików zeznaniana procesie o spadek. Moglibyście się posunąć do czegoś takiego?Ja też bym nie mógł.(.) Taratuta dlatego jest taki cenny, że niecofnie się przed niczym - powiedział Lenin do członka KC, Nikoła-ja Rożkowa.- To człowiek niezastąpiony".Niezastąpiony nie cofnie się przed niczym -jeszcze jedna lekcja,którą przerobił Koba na leninowskim uniwersytecie. Uczymy się pomalutku, uczymy się". Proces o spadek po Szmicie bolszewicy wygrali i otrzymaliogromne pieniądze.Pójdą na produkcję bomb Krasina, na przygoto-wanie napadów i rabunków.Powracają z procentem.Teraz bombywymyślone przez Krasina można produkować i na prowincji. Al-chemia Krasina bardzo się zdemokratyzowała" - dowcipkowałTrocki.I dlatego, chociaż rewolucja już dogorywała, krwi w tychlatach było coraz więcej.W 1905 roku terroryści zamordowali 223osoby.A w 1907 roku już 1231.Im więcej pieniędzy potrzebowałyrewolucyjne partie, tym więcej było morderstw i ekspropriacji.Bomb Krasina używał w tym czasie także milczący Koba.Może-my się tylko domyślać, kiedy Lenin wpadł na pomysł wykorzys-tania w tym celu oddanego sobie Gruzina.Sprawiedliwie oceniłjego niezwykłe zdolności organizacyjne, ujawnione w czasie krwa-wych demonstracji w Gruzji.I talent konspiratora.I umiejętnośćznajdowania wspólnego języka z niebezpiecznymi przestępcami.Skojarzył więc chytrego Kobę z legendarnym Karno.Jakby rzucił na niego urokKarno to partyjny pseudonim Ormianina, Simona Ter-Petrosjana.Jego odwaga, jego siła fizyczna były legendarne.Na swoim konciemiał napady na transporty towarów w Batumi i w Tyfiisie [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • agnieszka90.opx.pl