[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Patrzącnań można zrozumieć mentalność meksykańskich chłopów, którzy zakładają, żewypalą jeden akr lasu by zasiać kukurydzę, ale najszczęśliwsi są gdy przez pomyślny przypadek jedną lub dwie mile kwadratowe pochłonie jasny, apokaliptycznypłomień.) Prawdziwa pirotechnika zaczęła się (przynajmniej w Europie, jeśli nie wChinach) od użycia miotaczy ognia w oblężeniach i bitwach morskich.Z pola bitwyprzeszły one naturalnym biegiem rzeczy do rozrywki.Imperium Rzymskie miałoswe pokazy fajerwerków, a niektóre spośród nich były aż do skrajności wymyślne.Oto pozostawiony przez Klaudiana opis pokazu wydan"ego przez ManiiusaTheodorusa w 399 roku n.e.Mobile ponderibus descendat pegma reductis inque chori speciem spargentes arduaflammas scaena rotet varios, et fmgat Mulciber orbis per tabulas impune vagospictaeque citato ludant igne trabes, et non permissa morarifida per innocuas errent incendia turres."Niech się poruszą szale wagi, " tłumaczy toMr.Platnauer językiem tak prostolinijnym, że oddaje mniej niż sprawiedliwośćskładniowym ekstrawagancjom oryginału, "i niech się obniżą ruchome dzwigi kuzacnym ludziom sceny, którzy jak chór krążąc rozsypują płomienie.Niech wykuwaWulkan ogniste kule i toczy je niegroznie poprzez deski sceny.Niech płomienieudają, że objęły rusztowanie sceny a łagodna pożoga niech bez spoczynku wędrujepomiędzy nietkniętymi wieżami."Po upadku Rzymu pirotechnika raz jeszcze stała się sztuką wyłącznie militarną.Największym jej osiągnięciem było wynalezienie przez Calinicusa około 650 n.e.słynnego greckiego ognia, sekretnej broni, która kurczącemu się CesarstwuBizantyńskiemu pomogła przez dość długi czas odpierać swych wrogów.W czasach Renesansu fajerwerki powróciły do świata popularnej rozrywki.Zkażdym postępem w naukach chemicznych stawały się coraz bardziej oszałamiające.W połowie wieku dziewiętnastego pirotechnika osiągnęła szczyt technicznejdoskonałości i była w stanie "przetransportować" na wizyjne antypody umysłu całerzesze widzów, którzy normalnie byli czcigodnymi metodystami anglikanami,utylita-rianistami, uczniami Milla czy Marksa, Newmana, Bradlaugha czy SamuelaSmiles'a.Na Piazza del Popolo, w Ranelagh i Crystal Pałace każdego czwartego czyczternastego lipca przy pomocy karmazynowej jaskrawości strontu, miedziowegobłękitu i zieleni barowej sodowej żółci przypominano ludowej podświadomości oistnieniu Innego Zwiata, gdzieś w dole, na psychologicznym ekwiwalencie Australii.Widowisko jest sztuką wizyjną, której od niepamiętnych czasów używa się jakoinstrumentu politycznego.Okazale fantazyjne stroje wdziewane przez Króli, Papieżyi ich czcigodną świtę, wojskową i kościelną, mają bardzo praktyczne cele  chcąwywrzeć na niższych klasach żywe wrażenie nadludzkiej wielkości ich panów.Przypomocy pięknych szat i poważnych ceremonii panowanie de facto zostajeprzekształcone nie tylko w zasadę de jurę lecz więcej, w de jurę divino. Korony i tiary, doborowa biżuteria, satyny, jedwabie i aksamity, krzykliwe munduryi ornaty, krzyże i medale, rękojeści mieczy i szpad, pióra obszernych kapeluszy i ichklerykalnych odpowiedników, owe ogromne wachlarze z piór upodabniające każdywystęp papieski do sceny z Aidy  wszystkie te właściwości przybliżające wizje sązaprojektowane po to by wszyscy nazbyt ludzcy dżentelmeni i damy bardziejprzypominali herosów, pół-bóstwa i serafinów, dając przy okazji wiele niewinnejprzyjemności wszem zainteresowanym, zarówno aktorom jak i widzom.W ciągu ostatnich dwustu lat technologia sztucznego oświetlenia dokonałaniezwykłego postępu, a postęp ten silnie wpłynął na skuteczność widowiska i bliskospokrewnionego z nim kunsztu teatralnego.Pierwsze zwracające uwagę osiągnięciezostało dokonane w wieku osiemnastym przez wprowadzenie odlewanychspermacetów w miejsce miseczek łojowych z zanurzonym, woskowym knotem.Następnie przyszedł wynalazek rurowych knotów Arganda, z dopływem powietrzazarówno na wewnętrzną jak i zewnętrzną stronę płomienia.Szybko też pojawiły sięszklane kominki i po raz pierwszy w historii stało się możliwym by palić oliwęjasnym i całkowicie bezdymnym światłem.Gaz węglowy został użyty do oświetleniawe wczenych latach wieku dziewiętnastego, a w 1825 roku Thomas Drummondodkrył praktyczny sposób podgrzewania wapna do stopnia rozżarzenia przy pomocypłomienia tleno-wodorowego lub tleno-węglowego gazu.W tym czasie wszedł teżdo użytku reflektor paraboliczny, koncentrujący światło w wąski snop.(Pierwszalatarnia zaopatrzona w taki reflektor została zbudowana w Anglii w 1790).Wpływ tych wynalazków na widowisko i spektakle teatralne był głęboki.W latachwcześniejszych ceremonie świeckie i religijne mogły się odbywać tylko za dnia (adni, jak wiadomo, bywają i pogodne, i pochmurne), lub po zachodzie słońca, wświetle kopcących lamp, pochodni czy też przy słabych płomyczkach świec [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • agnieszka90.opx.pl