[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.288).Breve papieskie wywołało oburzenie polskiej opinii publicz­nej.Starosta wschowski Franciszek Radzewski napisał me­moriał, który wyrażał zgodną opinię prawie całego kraju:"Z pewnością — czytamy w memoriale — Polacy godni są pochwały.że woleli cierpieć ze ślepym posłuszeństwem największe surowości ze strony kurii rzymskiej, aniżeli być posądzonymi o lekceważenie względem tego, który ma reprezen­tować Jezusa Chrystusa na ziemi.Ponieważ jednak rzeczy doszły do tego stopnia, że kuria rzymska nie poprzestając na wykonywaniu jurysdykcji w sprawach kościelnych zaczyna mieszać się także w prawa Rzeczypospolitej, winniśmy nie ukrywać tej obrazy pod karą zdrady wolności.Cała ziemia wie, a wie aż nazbyt, ku wstydowi imienia polskiego, z jaką wyniosłością ostatni nuncjuszowie apostolscy nadużywali naszej łatwości.W czasie, w którym widzieli Rzeczpospolitą jakby za­topioną w ocean nieszczęść i niebezpieczeństw zguby, śmieli nam wymierzać nauki lub groźby, skorośmy się tylko ruszyli ku naszemu oswobodzeniu.Mogli cierpieć, aby Polska była roz­dartą przez króla Augusta (II Sasa); mogli zgadzać się na wszystkie niesprawiedliwości tego monarchy i.faworyzować go.Nuncjusze papiescy oddają pochwały zaciętym nieprzy­jaciołom religii katolickiej (Sasom),.a iżby na niczym nie zby­wało naszemu nieszczęściu, widzimy ojca świętego korzystają­cego z naszych klęsk.Nie możemy bez najwyższego oburzenia mówić o krzyczącym postępowaniu względem biskupa poznań­skiego (Załuskiego).o obeldze, jaką Rzeczypospolita przy tej sposobności poniosła.Senator, który się dobrze zasłużył Rzeczy­pospolitej.jest pociągnięty jako zbrodniarz w więzach do Rzymu; tam wytaczają mu nawet proces, jakkolwiek jego sprawa nie obchodzi w niczym religii" (Jarochowski, str.160—162).Komentując ten memoriał pisze Jarochowski, że "nie możemy mu racji i słuszności odmówić w tym esencjonalnym punkcie, iż Rzym przeliczył się w granicach swej kompetencji, nakła­dając.kary kościelne za akt czysto politycznej natury (popie­ranie króla Stanisława Leszczyńskiego).Prawda tu była zbyt oczywistą, aby mogła ujść uwagi współczesności polskiej" (str.163).Klemens XI w interesie Sasów groził katolikom polskim karami kościelnymi za należenie do obozu Postępu, za pa­triotyzm.W dziejach Polski nie brakło księży patriotów, którzy dla Polski narażali się na represje kościelne ze strony papieży i reakcyjnej hierarchii kościelnej.Interes kraju i na­rodu był dla nich wyższy nad interes Watykanu i jego świeckiej polityki.B Hierarchia kościelna przeciw chłopu polskiemuW okresie pierwszej niepodległości za niepodzielnego pano­wania szlachty, wybuchało wiele buntów chłopskich, walk chłopskich przeciwko szlacheckiemu uciskowi i wyzyskowi.Prawie wszystkie te bunty chłopskie odznaczały się wrogą po­stawą w stosunku do hierarchii kościelnej i duchowieństwa.Przypomnijmy kilka zastanawiających faktów:W pierwszej połowie XI wieku chłopi "przeciw bi­skupom i kapłanom Bożym rozpętali bunt i jednych mieczem, drugich kamieniami pomordowali" (Kronika Galia):W XII i XIII wieku (a także w kilku wiekach następnych) chłopi kościelni masowo zbiegają z posiadłości klasztornych ko­rzystając z lada jakiej sposobności do ucieczki.Uciekali, po­nieważ — jak czytamy w dokumencie średniowiecznym — "nie mogli znieść ucisku i nękania wszelakiego rodzaju, żadnej ulgi, żadnej nadziei lepszego losu nie mając" (Stanisław Smółka, "Mieszko Stary" str.50).W połowie XIII, a następnie w połowie XIV wieku chłopi Wielkopolski, Małopolski, Podhala biorą masowy udział w ruchu biczowników godzącym w hierarchię kościelną."Wrogi nastrój wobec kleru" jest charakterystyczną cechą tego ruchu będącego prymitywną, tragiczną, z góry skazaną na niepowodzenie formą buntu chłopskiego (Kazimierz Dobrowolski, "Pierwsze sekty religijne w Polsce").W połowie XIV wieku "za rządów biskupa Nankiera ujawnił się niejednokrotnie wrogi nastrój ludności wobec duchowieństwa" (K.Dobrowolski, tamże).W roku 1345 toczył się proces chłopów ze wsi Rybnej i Przegini przeciw biskupowi krakowskiemu Grotowi.Biskup rzucił na chłopów klątwę za opór przeciw płaceniu dziesięciny (Zdzisław Kaczmarczyk, "Monarchia Kazimierza Wielkiego", tom II.str.166).W pierwszej połowie XV wieku wrzenie ogarnia chłopów całej Polski."Duch ludu przetwarzał się: zaczęto lekce­ważyć księży".Jeden ksiądz dostał od chłopa po twarzy, "w innych miejscach kmiecie topią nałożnice proboszczów; ówdzie z pogardą obrządków religii bez kapłana odprawują pogrzeb" (Tadeusz książę Lubomirski, "Jurys­dykcja patrymonialna", str.39).W połowie XV wieku "Klasztory nie mogą sobie dać rady w swych rozległych dobrach z chłopami.Zakonnice w Staniątkach i Sączu wypuszczają dobra mocniejszym sąsiadom dla poskromnienia nieposłusznych kmieci" (Lubomirski, tamże, str.42).Chłopi Olszanicy i Bibic przez czterysta lat procesują się z zakonnicami z klasztoru Norbertanek to znaczy od XV wieku aż do zniesienia pańszczyzny (Janina Bieniarzówna, "W walce o chłopskie prawa").Powstanie chłopskie pod wodzą Lejczysa w roku 1483 skie­rowane jest nie tylko przeciw pańszczyźnie, ale również prze­ciw religii katolickiej; jest to "litewskie powstanie Masława" (Stefan Inglot, "Ruchy socjalne i bunty chłopskie w dawnej Polsce", str.20) [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • agnieszka90.opx.pl