[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.W jesieni 1876 r.ukaże siÄ™ moja praca "Skutki krzyżowania i samozapÅ‚adniania wÅ›wiecie roÅ›lin".Książka ta bÄ™dzie uzupeÅ‚nieniem do "Fertilisation of Orchids", wktórej wykazaÅ‚em, jak doskonaÅ‚e sÄ… urzÄ…dzenia sÅ‚użące do krzyżowegozapÅ‚adniania; w tej zaÅ› wykażę, jak doniosÅ‚e sÄ… skutki takiego zapÅ‚adniania.ZupeÅ‚nie przypadkowe spostrzeżenia skÅ‚oniÅ‚y mnie do prowadzenia w ciÄ…gujedenastu lat z rzÄ™du licznych przytoczonych w książce doÅ›wiadczeÅ„.IrzeczywiÅ›cie trzeba trafu, że taki przypadek zdarzyÅ‚ siÄ™ powtórnie wÅ‚aÅ›nie 68przedtem, zanim caÅ‚Ä… mojÄ… uwagÄ™ pochÅ‚onÄ…Å‚ ten znamienny fakt, iż siewkiotrzymane w wyniku samozapÅ‚odnienia już w pierwszym pokoleniu ustÄ™pujÄ… podwzglÄ™dem wielkoÅ›ci i żywotnoÅ›ci siewkom pochodzÄ…cym z zapÅ‚odnieniakrzyżowego.Mam także nadziejÄ™ na nowe poprawione wydanie książki ostorczykach, a pózniej na wydanie prac o roÅ›linach dwu- i trzypostaciowychÅ‚Ä…cznie z pewnymi dodatkowymi dotyczÄ…cymi pokrewnych zagadnieÅ„spostrzeżeniami, których nie miaÅ‚em nigdy czasu uporzÄ…dkować.SiÅ‚y moje bÄ™dÄ…zapewne wówczas na wyczerpaniu i gotów bÄ™dÄ™ zawoÅ‚ać nunc dimittis."Skutki krzyżowania i samozapÅ‚adniania" [odtÄ…d do zdania: "Książka ta pobudziÅ‚amoje dawne zainteresowania geologiczne" - tekst dodany do rÄ™kopisu"WspomnieÅ„" w 1881 r.] zostaÅ‚y opublikowane w jesieni 1876 r.Wyniki, do jakichdoszedÅ‚em, tÅ‚umaczÄ… moim zdaniem niezliczone i przedziwne urzÄ…dzenia sÅ‚użącedo przenoszenia pyÅ‚ku z jednej roÅ›liny na drugÄ… w obrÄ™bie tego samego gatunku.Obecnie jednak sÄ…dzÄ™, zwÅ‚aszcza wobec badaÅ„ Hermanna Müllera, że powinienembyÅ‚ poÅ‚ożyć wiÄ™kszy nacisk na kwestiÄ™ licznych przystosowaÅ„ dosamozapÅ‚odnienia; znaÅ‚em przecież wiele takich przystosowaÅ„.W 1877 r.wyszÅ‚oznacznie rozszerzone wydanie "Fertillistaion of Orchids".W tym samym roku ukazaÅ‚a siÄ™ moja książka "The Different Forms of Flowers"etc., a w roku 1880 jej drugie wydanie.Zawiera ona kilka prac poczÄ…tkowoogÅ‚oszonych w Towarzystwie im.Linneusza o kwiatach różnosÅ‚upkowych.Doprac tych wprowadzono potem poprawki, dodano wiele nowego materiaÅ‚u wraz zopisem innych przypadków, w których na tej samej roÅ›linie wystÄ™pujÄ… dwa rodzajekwiatów.Jak zaznaczono poprzednio, żadne inne z moich drobnych odkryć niesprawiÅ‚o mi tyle zadowolenia, co ocena znaczenia kwiatów różnosÅ‚upkowych.Wyniki nieprawowitego [in an illegitimate manner] [Illegitimate union -nieprawowite Å‚Ä…czenie, polega na zapyleniu dÅ‚ugich sÅ‚upków pyÅ‚kiem z krótkichprÄ™cików lub krótkich sÅ‚upków pyÅ‚kiem z dÅ‚ugich prÄ™cików - tÅ‚um.] krzyżowaniatakich kwiatów uważam za bardzo ważne, gdyż odnoszÄ™ siÄ™ one do bezpÅ‚odnoÅ›cimieszaÅ„ców; zresztÄ… niewiele tylko osób zwróciÅ‚o na to uwagÄ™.W roku 1879 opublikowaÅ‚em przekÅ‚ad [z niemieckiego na angielski - tÅ‚um.]artykuÅ‚u dra Ernesta Krausego - "%7Å‚ycie Erazma Darwina" [Life of ErasmusDarwin] - dodajÄ…c od siebie zarys jego charakteru i sposobu życia oparty naposiadanych przeze mnie materiaÅ‚ach.Wiele osób bardzo interesowaÅ‚o siÄ™ tymniewielkim życiorysem i dziwiÄ™ siÄ™, że sprzedano tylko 800-900 egzemplarzy.Ponieważ przez przypadek nie wspomniaÅ‚em, że dr Krause rozszerzyÅ‚ i uzupeÅ‚niÅ‚swój artykuÅ‚ w jÄ™zyku niemieckim, nim zostaÅ‚ on przetÅ‚umaczony, p.Samuel 69Butler napadÅ‚ na mnie z niepoczytalnÄ… prawie zÅ‚oÅ›liwoÅ›ciÄ… [Po ukazaniu siÄ™książki Butlera "Evolution old a.new", 1879, Krause dodaÅ‚ do "%7Å‚ycia" kilka zdaÅ„,nawiÄ…zujÄ…cych do poglÄ…du Butlera, że faktycznym twórcÄ… teorii byÅ‚ Erazm Darwin.Krause twierdzi ("Darwin u.Sein Verhältnis zu Deutschland", 1885), że napaśćButlera na Darwina miaÅ‚a Å›wiatopoglÄ…dowe przesÅ‚anki - tÅ‚um.].Nigdy nie umiaÅ‚emzrozumieć, czym mianowicie mogÅ‚em go tak dotkliwie urazić.Sprawa byÅ‚aprzedmiotem sporu miÄ™dzy czasopismem "Atheneum" i "Nature".Ze swej stronyprzedstawiÅ‚em wszystkie odnoÅ›ne dokumenty dobrym sÄ™dziom, a mianowicie:Huxleyowi, Leslie Stephenowi, Litchfieldowi i in.i wszyscy oni byli zgodni co dotego, że atak byÅ‚ tak nieuzasadniony, iż nie zasÅ‚uguje na żadnÄ… publicznÄ…odpowiedz.WyraziÅ‚em już bowiem przedtem prywatnie moje ubolewanie p.Butlerowi za to przypadkowe pominiÄ™cie.Huxley pocieszaÅ‚ mnie cytujÄ…c poniemiecku parÄ™ wierszy z Goethego, który atakowany przez kogoÅ› powiedziaÅ‚:"Każdy wieloryb ma swojÄ… wesz".W 1880 roku przy współpracy Franka [Francisa Darwina - tÅ‚um.] ogÅ‚osiÅ‚em naszÄ…pracÄ™ "Power of Movement in Plants".KosztowaÅ‚a ona nas dużo pracy.Książka tapozostaje w takim samym stosunku do "Climbing Plants" co "Cross-Fertilisation"do "Fertillisation of Orchids".Nie można bowiem dać zgodnego z zasadamiewolucji wyjaÅ›nienia tego, że roÅ›liny pnÄ…ce rozwinęły siÄ™ w tak licznych i takbardzo różniÄ…cych siÄ™ od siebie grupach, nie zakÅ‚adajÄ…c, że każda roÅ›lina ma jakÄ…Å›choćby nikÅ‚Ä… zdolność do analogicznego ruchu [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • agnieszka90.opx.pl